Unia Europejska zawrze porozumienie z Izraelem oraz Egiptem w sprawie dostaw gazu pozwalającego zmniejszyć zależność od Rosji. Planuje także dwa megaprojekty energetyczne – gazociąg East Med oraz kabel podmorski EuroAsia.
– Jestem wdzięczna Izraelowi za to, że zamierza zwiększyć dostawy do Unii Europejskiej przez Egipt. Jutro (15 czerwca) podejmiemy ważny krok podpisując porozumienie trójstronne Unii, Izraela i Egiptu. Połączymy też siły, by chronić świat przed kryzysem żywnościowym – zadeklarowała przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen po wizycie w Tel-Awiwie.
– Gaz zostanie dostarczony z Izraela gazociągiem, który – miejmy nadzieję – kiedyś będzie gotów do dostaw wodoru, do Egiptu, tam zostanie skroplony i w formie LNG dostarczony do Europy. To bardzo ważny projekt, ale wiemy, że z czasem powinniśmy razem rozwijać infrastrukturę do wykorzystania energetyki odnawialnej.
– Kreml wykorzystał naszą zależność od paliw kopalnych z Rosji by nas szantażować – powiedziała von der Leyen. – Od początku wojny Rosja celowo zatrzymała dostawy gazu do Polski, Bułgarii i Finlandii, a także firm holenderskich i duńskich, ze względu na nasze wsparcie Ukrainy – powiedziała.
Premier Izraela Naftali Bennett pochwalił kraje europejskie za to, że potępiły Iran za niechęć do przekazania nowych informacji o jego cywilnym programie jądrowym. Wezwał także Liban do wykorzystania gazu do współpracy z Europą i porzucenia sporów z jego krajem, które wybuchły po tym jak statek firmy Energean zaczął sięgać po gaz złoża Karisz znajdującego się według Libanu na wodach spornych między tymi krajami. – Europa potrzebuje surowców szybko, a Izrael posiada gaz ziemny w swej strefie ekonomicznej na morzu – przyznał premier tego kraju.
Komisja Europejska liczy także na realizację projektu gazociągu EastMed łączącego Cypr i Izrael posiadającymi złoża gazu Afrodyta oraz Tamar z Grecją a także połączenia elektroenergetycznego EuroAsia pozwalającego w przyszłości importować energię ze źródeł odnawialnych tych państw.
Egipt posiada dwa terminale pływające LNG, czyli FSRU w Idku oraz Damiettcie. Eksport LNG z Egiptu ma sięgnąć 7,5 mln ton rocznie. Ładunki egipskie dotarły już między innymi do Chorwacji i Holandii. Infrastruktura egipska zasilona gazem z izraelskich złóż Morza Śródziemnego zapewni Europie dostawy spoza Rosji i pomoże zrealizować cel planu REPowerEU przedstawionego przez Komisję, który zakłada porzucenie dostaw rosyjskich najpóźniej do 2027 roku.
Komisja Europejska/The Jerusalem Post/Financial Times/Wojciech Jakóbik