AtomEnergetykaOnetOZEŚrodowiskoWęgiel. energetyka węglowaWykop

Kloc/Krasnodębski: Radykalizm ekologiczny mści się na Europie

Parlament Europejski. Fot. BiznesAlert.pl

Parlament Europejski. Fot. BiznesAlert.pl

Podczas sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego w Brukseli odbyła się dyskusja na temat stanu Unii Energetycznej. Głos w debacie zabrali, m.in. europosłowie Izabela Kloc i prof. Zdzisław Krasnodębski.

Profesor Zdzisław Krasnodębski mówił, że zgodnie z przedstawionym raportem różnego rodzaju pomoc publiczna w kontekście energii rosła w ostatniej dekadzie i w 2018 roku wyniosła 159 mld euro, mimo że Komisja od dawna zapowiada, że zamierza ją likwidować. Jak wskazał europoseł, przyrost w różnych sektorach był różny. – Np. transport otrzymał 20 proce więcej subwencji w 2018 niż trzy lata wcześniej – poinformował. Eurodeputowany zauważył, że zróżnicowane są też subwencje w poszczególne kraje: – Niemcy wydały w 2018 roku prawie 45 mld euro pieniędzy publicznych (prawie 0,6 procent PKB tego kraju) na dotacje w dziedzinie energii, z tego na paliwa kopalne ponad 12 mld. Także Francja, Włochy, Belgia w liczbach bezwzględnych znacznie bardziej subsydiują paliwa kopalne niż np. Polska, która często przedstawiana jest jako kraj hamujący europejską transformację energetyczną (0,2 procent PKB, niecałe 2 mld euro) – stwierdził polski polityk i zapytał co Komisja zamierza zrobić, by zmniejszyć w najbliższym czasie dotacje. – Jak zamierza to uczynić w stosunku do różnych sektorów? – pytał. Profesor Krasnodębski chciał też wiedzieć, jak te rosnące i tak zróżnicowane w zależności od potencjału ekonomicznego państw subwencje mają się do Zielonego Ładu i zasad sprawiedliwej transformacji.

Izabela Kloc wskazała, że miesiąc temu Francja musiała ponownie uruchomić swoje elektrownie węglowe, ponieważ zamknięto starą elektrownię atomową w Fessenheim, a farmy wiatrowe nie były w stanie wyprodukować wystarczającej ilości energii.

Posłanka zauważyła, że również Niemcy sięgnęli do tradycyjnej energetyki i uruchomili elektrownię węglową w Datteln. – Jak widać stabilności i bezpieczeństwa energetycznego nie da się osiągnąć bez paliw kopalnych. Dotyczy to także gazu ziemnego, który powinien zostać uznany przez Unię Europejską jako ważny surowiec przejściowy w procesie transformacji energetycznej – powiedziała.

Według Poseł do Parlamentu Europejskiego ekologiczny radykalizm w przepisach unijnych pozbawia kraje członkowskie niezależności energetycznej. Polska polityk zaapelowała o więcej realizmu politycznego. – Narzucając nieosiągalne standardy wymuszające absurdalne koszty, które pogłębiają zjawisko ubóstwa energetycznego, niestety prowadzimy do bardzo złej sytuacji ludzi w Europie – mówiła. Izabela Kloc wskazała też na koszty pandemii. – Trzeba opamiętania. Spójrzcie na to z ludzkiej perspektywy, a nie tylko biznesu i eko-ideologii – podsumowała.


Powiązane artykuły

Traktor, rolnictwo. Źródło: Freepik

Holenderscy rolnicy nie chcą oddać hektarów wojsku

Holenderskie stowarzyszenie rolników LTO Noord krytykuje żądania holenderskiej armii. Ta deklaruje potrzebę posiadania 1000 hektarów gruntów na własne potrzeby.

32 kopalnie węgla znów otwarte. Światowy gigant wznawia wydobycie

Państwowy gigant Coal India wznawia wydobycie węgla w 32 zamkniętych kopalniach. Potentat z Indii planuje też otworzyć dodatkowych 5 nowych...
Elektrownia jądrowa Dukovany w Czechach. Fot. Michał Perzyński.

Niemcy sprzeciwiają się rozbudowie atomu w Czechach

Czechy planują budowę nowej elektrowni jądrowej w Tušimicach, ok. 100 km na północny wschód od Tirschenreuth w Niemczech, z maksymalnie...

Udostępnij:

Facebook X X X