Biały Dom chce zwiększenia wyceny potencjalnych szkód spowodowanych zmianami klimatu
Biały Dom ogłosił poważną zmianę w sposobie, w jaki rząd federalny będzie obliczał koszt zmian klimatu w swoich decyzjach dotyczących pozwoleń, inwestycji i przepisów, aby przywrócić „społeczny koszt gazów cieplarnianych”, który został obniżony administrację Trumpa.
Cena zmian klimatu
Heather Boushey, członkini Rady Doradców Ekonomicznych, powiedziała, że administracja Bidena przywróci szacunki cenowe dokonane przed 2017 roku na poziomie około 50 dolarów za tonę emitowanych gazów cieplarnianych z 10 dolarów lub mniej za tonę, co zostało wprowadzone przez administrację Trumpa. – Ten etap przejściowy umożliwi agencjom federalnym natychmiastowe i bardziej odpowiednie uwzględnienie wpływu na klimat przy podejmowaniu decyzji, podczas gdy my będziemy kontynuować proces przybliżania najlepszej, najbardziej aktualnej nauki i ekonomii do oszacowania społecznych kosztów gazów cieplarnianych – napisała Boushey na stronie Białego Domu.
Administracja Busha jako pierwsza wdrożyła „społeczny koszt gazów cieplarnianych”, a praktykę ustandaryzowano za czasów prezydenta Baracka Obamy. Został on wykorzystany w procesach ustanawiania reguł pozwalających na podejmowanie decyzji w celu oszacowania szkód gospodarczych związanych ze wzrostem emisji gazów cieplarnianych, począwszy od produktywności rolnictwa i szkód majątkowych wynikających ze zwiększonego ryzyka powodziowego.
Reuters/Michał Perzyński
Perzyński: Ofensywa klimatyczna Bidena w pierwszych dniach w Białym Domu
