Na rynku ropy w USA nerwowe reakcje inwestorów – zapasy surowca wzrosły o ponad 3 mln baryłek, więc cena mocniej spada – podają maklerzy.
Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na wrzesień na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 56,44 USD, po zniżce ceny o 1,16 proc. Ropa Brent w dostawach na październik na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie jest wyceniana po 60,77 USD za baryłkę, po spadku notowań o 0,86 proc.
Niezależne wyliczenia dotyczące zapasów paliw w USA podał we wtorek Amerykański Instytut Paliw (API). Wynika z nich, że zapasy ropy wzrosły w ub. tygodniu o 3,7 mln baryłek. W środę oficjalny raport przedstawi Departament Energii (DoE) – po 16.30. Analitycy oceniają, że w USA w ub. tygodniu zapasy ropy spadły o 2,3 mln baryłek. Podczas poprzedniej sesji ropa w Nowym Jorku zyskała 4 procent w reakcji na sygnały, że w relacjach handlowych pomiędzy USA a Chinami może nastąpić poprawa.
Wojna handlowa a ceny ropy
Administracja USA podała, że odłoży wprowadzenie 10-proc. ceł na niektóre produkty importowane z Chin do 15 grudnia, a inne zupełnie z nich zwolni. „USA odłożą wprowadzenie 10-proc. ceł na niektóre chińskie produkty do 15 grudnia” – poinformowało Biuro Przedstawiciela ds. Handlu USA (USTR) w oświadczeniu. Wicepremier Chin Liu He przeprowadził rozmowę telefoniczną z przedstawicielem ds. handlu USA Robertem Lighthizerem i sekretarzem skarbu USA Stevenem Mnuchinem we wtorek wieczorem – podało we wtorek chińskie Ministerstwo Handlu. Urzędnicy z Chin i Stanów Zjednoczonych mają w ciągu dwóch tygodni ponownie rozmawiać na temat relacji handlowych.
Polska Agencja Prasowa
Wojna handlowa i nadpodaż ropy może doprowadzić do spowolnienia globalnej gospodarki