W czerwcu produkcja ropy łupkowej w USA wzrosła powyżej prognoz analityków. W lipcu może być podobnie.
Ropa w górę, łupki w górę
Rzeczywiste wydobycie ropy naftowej w czerwcu wynosi 7,765 mln baryłek ropy dziennie, podczas gdy prognozy przewidywały wzrost wydobycia do poziomu 7,733 mln baryłek ropy dziennie. Oczekuje się, że wydobycie ropy naftowej w USA z siedmiu głównych formacji łupkowych wzrośnie w lipcu o około 38t tys baryłek dziennie do około 7,8 miliona baryłek dziennie, najwyższego poziomu od listopada.
Największy wzrost ma pochodzić z basenu permskiego, najbardziej produkcyjnego basenu w kraju, gdzie produkcja ma wzrosnąć o 56 tys. baryłek dziennie do około 4,66 miliona baryłek dziennie. Jest to najwyższy poziom wydobycia od marca 2020 roku.
Producenci ropy łupkowej najszybciej zareagowali na spadki cen ropy na światowych giełdach, ze względu na stosunkowo wysoki nakład inwestycyjny. Szacuje się, że ropa łupkowa staje się optymalna finansowo do wydobycia przy cenie oscylującej w okół 40-50 dolarów. Przy obecnych cenach przekraczających 70 dolarów za baryłkę, producenci surowca z łupków na nowo zaczęli inwestować i przywracać zakonserwowane odwierty do operacyjnego funkcjonowania.
EIA/Mariusz Marszałkowski
Marszałkowski: Moratorium Bidena wyhamuje, ale nie zabije rewolucji łupkowej
