Ministerstwo energii zapowiadało liberalizację tzw. ustawy odległościowej. Obecnie jednak podkreśla, że sprawa „wymaga dalszych analiz i konsultacji”.
Pod koniec stycznia wiceminister energii Tomasz Dąbrowski zdradził, że resort planuje podjąć prace na rzecz zmiany zasad budowy instalacji wiatraków na lądzie. Ministerstwo sugerowały cofnięcie zasady 10H, dzięki któremu Polska mogłaby spełnić swe zobowiązanie w ramach unijnej polityki klimatycznej w postaci 15-procentowego udział w końcowym zużyciu energii do 2020 roku.
Chodzi o zakaz budowy turbin wiatrowych w odległości mniejszej od dziesięciokrotności ich całkowitej wysokości od zabudowań. Wiatraki mogłyby wówczas powstać w gminach, w których jest poparcie społeczne inwestycji tego typu.
Portal BiznesAlert.pl zapytał ministerstwo energii o stan prac na rzecz liberalizacji tego zapisu. Resort nie odpowiada wprost. – Aktualnie, w związku z przygotowaniem prac legislacyjnych zmierzających do nowelizacji ustawy o odnawialnych źródłach energii, planowanej do przeprowadzenia jeszcze w 2019 roku, rozpoczęto również prace koncepcyjne oraz analityczne nad nowymi rozwiązaniami prawnymi z obszaru funkcjonowania inwestycji Odnawialnych Źródeł Energii (OZE) w Polsce, których celem byłoby podejmowanie działań ukierunkowanych na realizację 15-procentowego udziału OZE w 2020 – pisze Ministerstwo Energii w odpowiedzi na pytania redakcji.
– Zakończyły się także konsultacje dwóch kluczowych dla resortu energii dokumentów strategicznych, a mianowicie „Polityki Energetycznej Polski do roku 2040” oraz „Krajowego Planu Na Rzecz Energii i Klimatu”. W dalszym ciągu spływa do nich wiele uwag, spostrzeżeń, a także propozycji, zarówno od społeczności lokalnych jak i partnerów społecznych, w tym także inwestorów. Są one na bieżąco analizowane w Ministerstwie Energii pod wieloma kątami – podaje resort.
Argumentuje dalej, że na podstawie tych analiz określone zostaną przyszłe kierunki rozwoju polskiej energetyki, także energetyki odnawialnej. – Kwestia ta, wymaga jeszcze pogłębionych analiz i konsultacji z przedstawicielami interesariuszy społecznych, a także uzyskania opinii kluczowych w kwestiach energetyki wiatrowej resortów – kończy resort.
Bartłomiej Sawicki
