AktualnościGospodarka

W środę Unia podpisze porozumienie z Mercosurem. Co dzieli Wspólnotę?

Protest Rolników przeciwko umowie Mercosur Fot. PAP/Wojtek Jargiło

Paula Pinho, rzeczniczka Komisji Europejskiej, przekazała, że Bruksela w środę przyjmie umowę o wolnym handlu z Mercosur. Przeciwnicy umowy podnoszą, że Europie grozi zalew tańszej żywności, której producenci nie muszą przestrzegać norm związanych z jakością produktów.

Francja i Polska oponowały przed podpisaniem umowy, w obawie przed zalewem europejskiego rynku tańszą żywnością z krajów Mercosuru. Tamtejsi rolnicy nie muszą przestrzegać rygorystycznych unijnych zasad.

Zwolennicy podpisania umowy podnoszą, że Mercosur to jedyny znaczący partner handlowy w Ameryce Łacińskiej, z którym Unia nie ma preferencyjnej umowy handlowej. Wspólnota jest drugim, po Chinach, największym partnerem Mercosur. Wyprzedza w tej kwestii Stany Zjednoczone.

Umowa z Mercosur spotkała się również z mieszanym odbiorem w branży winiarskiej, której przedstawiciele wypowiedzieli się na łamach Biznes Alert.

Co zmieni porozumienie?

Porozumienie z jednej strony znosi dla Wspólnoty bariery handlowe w postaci wysokich ceł i upraszcza procedury. Z drugiej strony otwiera unijne rynki na produkty rolne. Jednocześnie ograniczony będzie import takich produktów spożywczych jak wołowina, etanol, wieprzowina, miód, cukier czy drób.

Pytaniem pozostaje kwestia ratyfikacji porozumienia. Jeżeli umowa będzie dotyczyła tylko kompetencji Komisji Europejskich (np. handlu czy inwestycji zagranicznych) wystarczy zgoda Parlamentu Europejskiego i kwalifikowanej większości w Radzie (minimum 15 państw). W przypadku gdy porozumienie dotknie też innych obszarów jak standardy środowiskowe czy zamówienia publiczne będzie tzw. umową mieszaną. Wtedy zgodzić się będą musieli wszyscy członkowie parlamentu, przedstawiciele 27 państw będą musieli wyrazić zgodę.

Unia Europejska wyeksportowała do krajów Mercosuru w 2023 roku towar o wartości 56 miliardów euro, a rok wcześniej usługi o wartości 28 miliardów euro.

PAP / Biznes Alert


Powiązane artykuły

17.11.2025. Premier Donald Tusk (2P), minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński (3P) oraz minister - członek Rady Ministrów, koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak (3P) przy zniszczonym fragmencie torowiska na trasie Dęblin-Warszawa w okolicy miejscowości Mika, 17 bm. Premier ogłosił, że doszło do aktu dywersji; eksplozja ładunku wybuchowego zniszczyła tor kolejowy. (jm) PAP/KPRM

Premier o dywersji na kolei: Podejrzani dwaj Ukraińcy działający z Rosją

– Osoby podejrzewane o akt dywersji na kolei to obywatele Ukrainy współpracujący z rosyjskimi służbami – poinformował w Sejmie premier...
Inspekcja. Fot. Freepik

Przedsiębiorcy o inspekcji pracy: Nowe uprawnienia budzą wątpliwości

Konfederacja Lewiatan, zrzeszająca przedsiębiorców z różnych sektorów gospodarki, komentuje trzecią wersję projektu zmian w ustawie o Państwowej Inspekcji Pracy (PIP)....

Będzie drożej o 40-42 procent. I nie tylko na drogach płatnych

Ciężarówki i autobusy zapłacą znacznie więcej za korzystanie z sieci dróg płatnych. Stawki za przejazd mają wzrosnąć o 40-42 proc....

Udostępnij:

Facebook X X X