Müller: Tworzymy ustawą kolejne ramy, by węgiel był jak najbliżej obywateli

13 października 2022, 09:38 Alert

– Ustawa, która jest przygotowywana daje kompetencje samorządowi, a niektórzy twierdzą, że to już jest niekonstytucyjne i nie może być wprowadzone – powiedział rzecznik rzadu Piotr Müller w rozmowie w Radiu ZET. – Tworzymy ustawą kolejne ramy, by węgiel był jak najbliżej obywateli – dodał.

Rzecznik prasowy rządu Piotr Muller. Fot. piotrmuller.pl

Dystrybucja węgla

Rzecznik rządu Piotr Müller mówił w rozmowie w Radiu ZET o dystrybucji węgla oraz o stosunku samorządowców do wprowadzanych regulacji. – Niektórzy samorządowcy twierdzą, że tego typu działania [dystrybucja węgla – red.] to działania niekonstytucyjne. Ustawa, która jest przygotowywana daje kompetencje samorządowi, a już niektórzy twierdzą, że to już jest niekonstytucyjne i nie może być wprowadzone – powiedział Müller.

– To zależy, w której części kraju. W tej chwili tworzymy ustawą kolejne ramy, by węgiel był jak najbliżej obywateli – powiedział rzecznik rządu odpowiadając na pytanie o dostępność węgla w Polsce.

– O zamówieniach publicznych już od samego początku mówiliśmy, że trzeba zmienić przepisy. Będą zmienione. Wychodzimy naprzeciwko. Cieszę się z wczorajszych rozmów, deklaracji oponentów, że współpraca jest możliwa – wyjaśnił Müller odnosząc się do dystrybucji węgla przez samorządy.

Zapytany o rozszczelnienie rurociagu „Przyjaźń” i potencjalny udział osób trzecich w spowodowaniu awarii rzecznik wyjaśnił, że nie wyklucza takiej możliwości. – W tej chwili ostatecznie tego wykluczyć nie możemy. Na ten moment nie ma takich dowodów – podkreślił Müller.

– W czerwcu przyjęliśmy pierwszą ustawę, która miała przymusić firmy i to się niestety nie udało. Stworzyliśmy ustawę, która miała dopłacać przedsiębiorcom. Niestety nie zgłosili się w tak szerokim zakresie, jaki planowaliśmy – wyjaśnił rzecznik odnosząc się do poprzednich działań rządu w sprawie węgla.

Putin o tym, że to Polska zyskała na sabotażu Nord Stream? Putin będzie cały czas podnosił argumenty geopolityczne, tworzył kłamstwa na własny użytek. Jego słowami nie ma co się w tej chwili przejmować – powiedział Müller.

Opracowała Maria Andrzejewska 

Jakóbik: Mądry Niemiec po szkodzie, czyli powrót wspólnych zakupów gazu (ANALIZA)