icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Wiceminister Gróbarczyk: zdolności polskich portów są wystarczające, by rozładować ukraińskie zboże

Zdolności polskich portów są wystarczające, by rozładować zboże przywożone z Ukrainy – zapewnił w środę w Polskim Radiu 24 wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk. Choć przyznaje, że ustanowienie stałego połączenia będzie wyzwaniem, wymagającym inwestycji np. w silosy.

– Jeśli chodzi o logistykę, to pragnę zapewnić, że zdolności polskich portów są wystarczające, by rozładować to zboże – wskazał wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk, pytany o logistykę dotyczącą przewozu ukraińskiego zboża przez Polskę.

– Teraz mamy przede wszystkim duże wyzwanie wywiezienia tego, co się na terenie Polski znajduje, czyli te wszystkie zasoby magazynowe – dodał. Według Gróbarczyka jesteśmy do tego „dobrze przygotowani”.

Wiceminister wskazał, że „dużym wyzwaniem” dla naszych portów jest „ustanowienie stałego połączenia”. Jego zdaniem pozwoli to na rozpoczęcie inwestycji, przede wszystkim budowę nowych silosów.

We wtorek zakończyły się rozmowy między Polską a Ukrainą ws. transportu zboża przez nasz kraj. Szef resortu rolnictwa Robert Telus poinformował, że w tranzycie zboża z Ukrainy zostanie wprowadzony system monitorowania SENT, którym obecnie monitorowany jest m.in. transport paliw. Ponadto transporty ukraińskiego zboża przez Polskę będą z elektronicznymi plombami z GPS. Zapowiedział też, że do lipca, cała nadwyżka zbóż, czyli ok. 4 mln ton – wyjedzie z Polski, by zrobić miejsce dla zbóż z nowych żniw.

Polskie Radio 24 / Jacek Perzyński

Statek transportujący ukraińskie zboże został odnaleziony w Syrii

Zdolności polskich portów są wystarczające, by rozładować zboże przywożone z Ukrainy – zapewnił w środę w Polskim Radiu 24 wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk. Choć przyznaje, że ustanowienie stałego połączenia będzie wyzwaniem, wymagającym inwestycji np. w silosy.

– Jeśli chodzi o logistykę, to pragnę zapewnić, że zdolności polskich portów są wystarczające, by rozładować to zboże – wskazał wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk, pytany o logistykę dotyczącą przewozu ukraińskiego zboża przez Polskę.

– Teraz mamy przede wszystkim duże wyzwanie wywiezienia tego, co się na terenie Polski znajduje, czyli te wszystkie zasoby magazynowe – dodał. Według Gróbarczyka jesteśmy do tego „dobrze przygotowani”.

Wiceminister wskazał, że „dużym wyzwaniem” dla naszych portów jest „ustanowienie stałego połączenia”. Jego zdaniem pozwoli to na rozpoczęcie inwestycji, przede wszystkim budowę nowych silosów.

We wtorek zakończyły się rozmowy między Polską a Ukrainą ws. transportu zboża przez nasz kraj. Szef resortu rolnictwa Robert Telus poinformował, że w tranzycie zboża z Ukrainy zostanie wprowadzony system monitorowania SENT, którym obecnie monitorowany jest m.in. transport paliw. Ponadto transporty ukraińskiego zboża przez Polskę będą z elektronicznymi plombami z GPS. Zapowiedział też, że do lipca, cała nadwyżka zbóż, czyli ok. 4 mln ton – wyjedzie z Polski, by zrobić miejsce dla zbóż z nowych żniw.

Polskie Radio 24 / Jacek Perzyński

Statek transportujący ukraińskie zboże został odnaleziony w Syrii

Najnowsze artykuły