Wielka Brytania chce całkowicie zdekarbonizować energetykę do 2035 roku

4 października 2021, 14:45 Alert

Premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson powiedział, że do 2035 roku zmniejszy emisje CO2 z energetyki do zera w drodze do neutralności klimatycznej kraju.

Boris Johnson
Boris Johnson. Fot. Flickr

Wielka Brytania, która będzie gospodarzem szczytu klimatycznego COP26 w przyszłym miesiącu, zobowiązała się do ograniczenia emisji dwutlenku węgla o 78 procent do 2035 roku, co jest według Johnsona najbardziej ambitnym na świecie celem w zakresie zmian klimatu, który postawiłby kraj na drodze do stania się producentem o zerowej emisji netto. 2050. czytaj więcej. – Patrząc na postęp, jaki robimy w energetyce wiatrowej, gdzie obecnie jesteśmy światowym liderem, patrząc na to, co możemy zrobić z innymi źródłami odnawialnymi, wychwytywaniem i składowaniem dwutlenku węgla i potencjalnie z wodorem, uważamy, że możemy to zakończyć produkcją czystej energii do 2035 roku. Oznacza to, że po raz pierwszy Wielka Brytania nie jest uzależniona od węglowodorów pochodzących z zagranicy, ze wszystkimi kaprysami cen węglowodorów i zagrożeniami, które stanowią dla kieszeni ludzi i dla konsumentów. Będziemy zależni od własnego, czystego wytwarzania energii, które pomoże nam również obniżyć koszty – mówił Boris Johnson.

Gazeta Times powiedziała wcześniej, że Johnson wkrótce zobowiąże swoją Partię Konserwatywną do zwiększenia inwestycji w energię odnawialną i jądrową, podczas gdy Wielka Brytania zmierzy się z kryzysem spowodowanym wzrostem cen paliw. – Chcę powiedzieć, że możemy zrobić dla całej naszej produkcji energii do 2035 roku to, co robimy z pojazdami z silnikami spalinowymi do 2030 roku – powiedział Johnson, odnosząc się do zakazu sprzedaży nowych samochodów z silnikami benzynowymi i wysokoprężnymi do końca dekady.

Reuters/Michał Perzyński