Wielka Brytania nie próbuje zablokować projektu Nord Stream 2, wspiera go i jest zainteresowana jego realizacją – stwierdził w rozmowie z agencją RIA Novosti specjalny przedstawiciel brytyjskiego biura spraw zagranicznych ds. zmian klimatu David King.
– Nie próbujemy go zablokować – powiedział King odpowiadając na pytanie o wsparcie Londynu dla projektu Nord Stream 2. – Jesteśmy zainteresowani otrzymywanie gazu poprzez tę magistralę – dodał.
Jednocześnie zauważył, że po 2025 roku Wielka Brytania zamierza całkowicie zrezygnować z wykorzystywania elektrowni węglowych przez co wzrośnie zużycia gazu ziemnego. – Liczymy na eksploatację złóż arktycznych ale jest ona droga – powiedział King.
Przypomnijmy, że na początku listopada w rozmowie z telewizją Rassija 24 wiceprezes Gazpromu Aleksandr Miedwiediew stwierdził, że działania Londynu mające celu wypełnienie zobowiązań środowiskowych w sektorze elektroenergetycznym stwarzają dodatkowe zapotrzebowanie na gaz, w tym także na rosyjski, który może zostać dostarczony poprzez gazociąg Nord Stream 2.
Dodał przy tym, że wspomniana magistrala pozwolił dostarczać surowiec nie tylko do Europy Środkowej, ale również do Wielkiej Brytanii. W tym kontekście warto wspomnieć, że jednym z udziałowców konsorcjum, które zgłaszał chęć zaangażowania w projekt gazociągu Nord Stream 2 jest brytyjsko-holenderska spółka Shell.
Z kolei w połowie roku w trakcie międzynarodowej konferencji ,,Perspektywy współpracy energetycznej Rosja-UE. Aspekt gazowy” w Berlinie Miedwiediew mówił dziennikarzom, że największe spółki energetyczne w Wielkiej Brytanii szukają sposobu na zwiększenie importu gazu. Wobec tego prowadzą rozmowy również ze stroną rosyjską. Gazprom może zwiększyć wolumen paliwa eksportowanego na Wyspy do 8-12 mld m3 rocznie.
Istnieje kilka opcji przesyłu surowca do Wielkiej Brytanii, z których rosyjski monopolista wybierze jedną. Wybór ma być podyktowany kwestiami ekonomicznymi. Analizowana jest budowa odnogi przyszłego gazociągu Nord Stream 2. Ponadto dostawy mogą zostać zwiększone poprzez rozbudowę istniejących gazociągów do Wielkiej Brytanii.
RIA Novosti