Brytyjski koncern SEE patrzy na Europę i USA pod kątem inwestycji w OZE

24 maja 2023, 13:45 Energetyka

Brytyjski producent energii i operator sieci SSE Plc przedstawił w środę plany zainwestowania do 50,48 miliardów dolarów do końca 2023 w projekty związane z czystą energią. Stany Zjednoczone mogą stać się miejsce inwestycji brytyjskiego koncernu, dzięki ustawie o redukcji inflacji (IRA – Inflation Reduction Act).

Offshore. Fot. Polenergia

SSE Plc to międzynarodowa firma energetyczna z siedzibą w Perth w Szkocji. Koncern jest wiodącym wytwórcą energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych i jedną z największych sieci elektroenergetycznych w Wielkiej Brytanii.

Warto zwrócić uwagę, że Wielka Brytania zamierza zwiększyć swoją moc w zakresie energii odnawialnej, dążąc do osiągnięcia celu zerowej emisji netto do 2050 roku i większej niezależności od importowanej energii po zakłóceniu dostaw spowodowanym inwazją Rosji na Ukrainę.

– To, czego chcemy, to przyspieszenie tempa i upewnienie się, że Wielka Brytania może konkurować z miejscami takimi jak Stany Zjednoczone z ich aktem IRA – powiedział Alistair Phillips-Davies, dyrektor generalny SSE.

Phillips-Davies zaznaczył że nie wyklucza inwestycji SSE w Stanach Zjednoczonych w przyszłości, ale powiedział, że oczekuje, że Europa pozostanie głównym rynkiem.

Warto zwrócić uwagę, że administracja prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena w sierpniu 2022 roku podpisała ustawę o redukcji inflacji, która zapewnia pakiet wsparcia dla czystej technologii o wartości 370 miliardów dolarów na projekty związane ze zmianą klimatu i transformacją energetyczną. 

Subwencje Waszyngtonu i ceny energii w USA skłoniły duże firmy przemysłowe z Europy do inwestowania za oceanem w projekty ekologiczne. Odpływ kapitałów niepokoi Brukselę, która wkrótce ma ogłosić własny program.

Reuters / Jacek Perzyński

Zielona ekspansja gospodarcza: USA kontra Unia. Spięcie