Rząd brytyjski poinformował, że Zjednoczone Królestwo mierzy się obecnie z kryzysem zaopatrzenia stacji benzynowych w paliwo. Brytyjczycy podkreślają, że cysterny wojskowe muszą być gotowe do interwencji i rozmieszczenia na terenie całego kraju w celu ustabilizowania dostaw paliwa.
Wielka Brytania mierzy się z niedoborem kierowców ciężarówek, co spowodowało problemy z zaopatrzeniem stacji benzynowych i sieci handlu detalicznego. Plan rządu brytyjskiego, mający zażegnać kryzys paliwowy w Wielkiej Brytanii, zakłada użycie pojazdów wojskowych do jego transportu – podaje Onet.pl.
Przedstawiciele branży transportowej w Wielkiej Brytanii podkreślają, że brakuje ok. 100 tys. kierowców ciężarówek. Po brexicie z Wysp wyjechało ok. 25 tys. kierowców, a pandemia koronawirusa na niemal rok wstrzymała proces uzyskiwania kwalifikacji przez nowych pracowników branży transportowej – czytamy w komunikacie.
Władze brytyjskie i koncerny naftowe uspokajają, że zapasy benzyny i oleju napędowego są wystarczające. Niedobór kierowców cystern utrudnia jednak transport paliw z rafinerii do stacji benzynowych. W sobotę rząd brytyjski poinformował, że w październiku zamierza wydać 10,5 tys. trzymiesięcznych wiz dla zagranicznych kierowców ciężarówek.
Onet/Jędrzej Stachura