– Polityka Energetyczna Polski do 2040 roku nie odpowiada na palące problemy, z którymi Polska zmierzy się w najbliższej dekadzie. Potrzebne są trzy kolejne strategiczne wizje – apelują eksperci w artykule EnergiaNews.
Opieszałość i bezradność
– Opieszałość i sceptycyzm wobec szybkiego rozwoju OZE w krótkim okresie jest główną przyczyną bezradności państwa w obliczu „energetycznego trylematu”. Polska potrzebuje zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego, przeciwdziałania zbyt drastycznemu wzrostowi cen energii oraz ochrony klimatu – czytamy w apelu, pod którym podpisali się dr Kacper Szulecki z Uniwersytetu w Oslo, dr Andrzej Ancygier z Uniwersytetu Nowojorskiego, Paweł Czyżak z Fundacji Instrat, Gniewomir Flis z Agora Energiewende, Ilona Jędrasik z ClientEarth Prawnicy dla Ziemi, Małgorzata Kasprzak z Ember, dr Marcin Popkiewicz, z Naukaoklimacie.pl i Ziemianarozdrozu.pl oraz dr Marcin Stoczkiewicz z ClientEarth Prawnicy dla Ziemi.
Zdaniem ekspertów, PEP2040 opiera niemal cały ciężar redukcji emisji na wielkoskalowych technologiach, wspieranych blokami gazowymi. Pomijając najszybsze i najtańsze z punktu widzenia inwestycyjnego rozwiązania, tj. fotowoltaikę i wiatr na lądzie, a także potencjał efektywności i oszczędności energetycznej, przesuwa realną dekarbonizację na lata 40.
Autorzy apelu zaznaczają, że w swoim horyzoncie czasowym PEP2040 nie jest kompatybilny z perspektywą wyzerowania emisji CO2 do 2050 roku, którą wyznacza porozumienie paryskie. Polska jako jego sygnatariusz zobowiązała się do przedstawienia swojego deklarowanego wkładu w realizację celu utrzymania wzrostu średniej globalnej temperatury na poziomie znacznie poniżej 2°C (a o ile to możliwe poniżej 1,5°) – czytamy na stronie EnergiaNews.
Bezpieczeństwo, koszty i dekarbonizacja
Eksperci przedstawili trzy punkty, w których oczekują działania rządu. Pierwszym z nich jest apel, aby rząd przygotował krótkoterminową strategię redukcji emisji do 2030 roku zgodną z unijnym celem redukcji o 55 procent względem 1990 roku, a także przygotował narzędzia regulacyjne i wsparcie umożliwiające przyspieszony rozwój takich źródeł, które będą w stanie jednocześnie zapewnić obniżenie emisji i ograniczyć deficyt mocy w systemie.
Drugą kwestią jest przygotowanie zintegrowanej strategii polityki energetycznej i klimatycznej, spójnej z horyzontem porozumienia paryskiego i celami unijnymi. Ich zdaniem, taka strategia musi zawierać wizję dekarbonizacji w perspektywie 2050 roku, ale także otwierać dyskusję na temat ujemnych emisji CO2 netto w drugiej połowie XXI wieku.
Po trzecie, autorzy apelu chcą, aby ministerstwo klimatu i środowiska sprecyzowało jednoznaczny cel osiągnięcia przez Polskę neutralności klimatycznej. Uważają oni, że przedstawienie jasnej deklaracji wynika z oczekiwań społecznych – jest potrzebne zarówno tym grupom, które są już do dekarbonizacji przekonane, jak i tym, dla których odchodzenie od paliw kopalnych oznaczać będzie trudną i wymagającą transformację zawodową, regionalną i zmianę stylu życia.
Treść apelu można znaleźć tutaj.
Opracował Jędrzej Stachura
MAP: Prace nad strategią energetyczną nie zakładają przejęcia Taurona przez PGE