Wójcik: Handel węglem – podejrzenia o oszustwa i afery
KOMENTARZ
Teresa Wójcik
Redaktor BiznesAlert.pl
Urząd Ochrony Klientów i Konsumentów poinformował 25 maja b.r. że prezes Urzędu wszczął postępowanie, które sprawdzi sytuację na rynku węgla kamiennego.
Zbadane zostaną przede wszystkim działania dystrybutorów. Postepowanie ma zbadać stan konkurencji, koncentracji oraz zachowań rynkowych przedsiębiorców zajmujących się sprzedażą i dystrybucją węgla kamiennego. Według komentarza rzecznika UOKiK, Małgorzaty Cieloch przedmiotem analizy będzie przede wszystkim dystrybucja węgla kamiennego na terenie kraju, jej kanały i sposoby sprzedaży. Urząd przyjrzy się, czy polityka kształtowania cen może budzić wątpliwości z punktu widzenia ochrony konkurencji. Przeanalizuje też kształtowanie cen przez poszczególne ogniwa w łańcuchu dostaw węgla kamiennego: od producentów, poprzez odbiorców hurtowych oraz firmy zajmujące się dalszą odsprzedażą. Jak nas poinformowała rzecznik – postępowanie jest w początkowej fazie. Wysłane zostały ankiety do producentów węgla i Urząd otrzymuje od nich odpowiedzi. Kolejne ankiety są wysyłane do odbiorców kopalń i spółek węglowych czyli do około 100 pośredników w handlu węglem.
Zgodnie z przepisami antymonopolowym UOKiK ma prawo podjąć postępowanie wyjaśniające. Takie postępowanie prowadzone jest zawsze w sprawie, a nie przeciwko konkretnemu przedsiębiorcy i ma na celu wstępne zbadanie sytuacji rynkowej. Postępowanie wyjaśniające powinno się zakończyć w ciągu 30, a w sprawach szczególnie skomplikowanych – 60 dni od jego wszczęcia. Podane terminy mogą ulec wydłużeniu np. w przypadku oczekiwania przez Urząd na informacje wymagane od przedsiębiorców. Jeżeli w trakcie postępowania wyjaśniającego Prezes Urzędu stwierdzi nieprawidłowości, może wszcząć postępowanie w sprawie praktyk ograniczających konkurencję.
W uzasadnionych przypadkach UOKiK wyciąga konsekwencje. I wkraczają organy ścigania. Tak jak to stało wobec firmy handlu węglem składywęgla.pl (informacja rzecznika prasowego UOKiK, 5.02. 2014 r.). Towar dostarczany przez tę firmę nie miał obiecywanych zalet. Konsumenci zostali wprowadzeni w błąd m.in. co do kaloryczności surowca i minimalnych zanieczyszczeń. Składywegla.pl sprzedają węgiel na terenie całego kraju. Surowiec jest importowany głównie z Rosji. Do UOKiK wpłynęło wiele skarg na gorsze właściwości sprzedawanego węgla niż podane w ulotkach i reklamach medialnych. Postępowanie przeciwko firmie zostało wszczęte w czerwcu 2013 roku.
UOKiK przeanalizował reklamy prasowe spółki, pozyskał także ekspertyzy laboratoryjne oraz opinie polskich producentów węgla. Ustalono, że importowany węgiel nie miał takich parametrów, jakie wymieniano. Z badań wynikało, że przedsiębiorca w informacjach zawyżał kaloryczność swojego importowanego węgla. Ustalono też, że większość sprzedawanego przez spółkę węgla to węgiel surowy, który jest oczyszczany ręcznie przez polskich pracowników. W związku z tym nie jest możliwe, aby był pozbawiony wszystkich zanieczyszczeń (np. popiołu). Ponadto, przedsiębiorca w sposób nieuprawniony, bez porównania węgla sprzedawanego przez konkurencję, twierdził, że jako jedyny w Polsce posiada suchy węgiel.
Tymczasem, konsumenci licznie skarżyli się na dużą wilgotność tego surowca. Za wprowadzenie w błąd co do jakości węgla i spodziewanych wyników jego zastosowania na składywęgla.pl została nałożona kara finansowa w wysokości 492 472 zł. Decyzja nie jest ostateczna, przedsiębiorca odwołał się do sądu. Jednak jak wynika z ostatnich informacji o firmie składywęgla.pl, jej zarząd został zatrzymany w związku z podejrzeniem o poważne przestępstwa gospodarcze.
