KOMENTARZ
Teresa Wójcik
Redaktor BiznesAlert.pl
Według magazynu Forbes wynagrodzenie (wraz z premiami) dyrektora generalnego Gazpromu Aleksieja Millera w 2013 r. wyniosło 25 mln dol. Za 2014 r. nie ma bezpośrednich danych o dochodach Millera, więc Forbes ich nie podał, ale ze sprawozdania rocznego rosyjskiego giganta gazowego wynika, że w ub. r. cały zarząd zarobił 2,543 mld rubli, co według oficjalnego kursu wynosi 40, 3 mln dol.
Jeśli podzieliłam to sobie przez 17 (tylu członków liczy zarząd, bez dyrektora generalnego) średnio na każdego z czołowych menadżerów Gazpromu wypada po 150 mln rubli, tj. 2,3 mln dol. rocznie. Na taką kwotę składa się płaca, premia oraz różne dodatki obliczane według układu zbiorowego pracowników administracji centralnej Gazpromu na lata 2013 – 2015. Jeden z takich dodatków przysługuje czołowym menadżerom za to, że mają dostęp do informacji stanowiących „ścisłą tajemnicę państwową”.
Specjalna premia przysługuje także szeregowym pracownikom Gazpromu za sukcesy w pracy. Tu procedura jest następująca: za przydzielony przez zarząd dyplom wzorowego pracownika Gazpromu przysługuje premia 25 tys. rubli. Nagroda za „szczególne osiągnięcia” – to nieco ponad 251 tys. rubli ( ok. 4,184 tys. dol.).
Wszyscy pracownicy Gazpromu w sierpniu otrzymują tradycyjną premię w wysokości miesięcznej płacy z okazji święta pracownika przemysłu gazowego i naftowego.
Pracownicy administracyjni z okazji różnych jubileuszy koncernu otrzymują jeszcze jedną dodatkową płacę miesięczną (coś, jakby „czternastkę”). Do tego mężczyźni dostają po 168 tys. rubli z okazji Dnia obrońców ojczyzny 23 lutego, a kobieca część niemal półmilionowego zespołu pracowniczego Gazpromu tyle samo otrzymuje na 8 marca. Od ukończenia 50 roku życia na każde urodziny przysługuje pracownikowi Gazpromu dodatkowa płaca, jeśli pracuje w koncernie dłużej niż 15 lat. Każdy pracownik ma zwrot kosztów urlopu w kwocie 92 tys. rubli, jeśli spędzał go w kurortach Gazpromu w Rosji, Armenii i Białorusi.
Członkowie zarządu mogą się bezpłatnie leczyć w lecznicach Gazpromu. Przysługujące im premie również „są zależne od efektów pracy”. Roczna premia szefa koncernu, którą za 2013 r. podał Forbes – (12 płac podstawowych należnych na tym stanowisku) zależy od finansowych i ekonomicznych wyników koncernu. Od tego zależy 70 proc. wspomnianej premii. Pozostałe 30 proc. przyznaje się na podstawie innych wskaźników: 15 proc. za wyeksportowany gaz i 15 proc. za oddanie do użytku priorytetowych obiektów produkcyjnych”. Podobne, choć bardziej zindywidualizowane schematy decydują o premiach zastępców Millera. Specjalne przepisy premiowania odnoszą się do poszczególnych grup centralnej administracji Gazpromu, rzecznika prasowego Millera oraz jego doradców, do generalnych dyrektorów i wicedyrektorów spółek-córek koncernu, których jest około 250.
