icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Wójcik: Tauron szuka środków na Elektrociepłownię Stalowa Wola

Uruchomienie bloku gazowo-parowego w Stalowej Woli jest planowane w 2019 roku. Miało się odbyć w 2015 r. Ta elektrociepłownia najwyraźniej nie miała szczęścia do terminów – pisze Teresa Wójcik, redaktor BiznesAlert.pl.

Według pierwotnych planów blok gazowo-parowy, budowany wspólnie przez Tauron i PGNiN miał zostać oddany do użytku w 2015 roku jako jeden z pierwszych obiektów w kogeneracji  Powstały jednak poważne trudności w realizacji tej inwestycji.Pojawiły się problemy z wykonawcą, wątpliwie oceniano rentowność projektu a w związku z tym wystąpiły problemy z finansowaniem. Ostatecznie inwestorzy , w  październiku ub. r. ustalili jednak warunki dokończenia opóżnionego o ok. 4 lat bloku. Co nie znaczy, że wszystko już idzie gładko, choć umowy o dokończeniu EC Stalowa Wola weszły w życie.

Inwestycja warta jest  około 1,5 mld zł. Do jej dokończenia trzeba jeszcze wydać prawie jedną trzecią tej kwoty. Tak więc finansowanie jest priotytetową sprawą dla zrealizowania EC Stalowa Wola. Jak się dowiedzieliśmy w Tauron Wytwarzanie zakładane środki konieczne na dokończenie inwestycji wynoszą ok. 400 mln zł. Jednak dokłładna kwota będzie znana po wyborze wszystkich wykonawców. Jak powiedział dla PAP wiceprezes grupy Tauron ds. finansowych Marek WadowskiWadowski, „w tę kwotę wliczono środki na  budowę rezerwowego źródła ciepła, czego nie uwzględniono w pierwotnym projekcie. Przyjęto również znaczny poziom rezerwy”.

Z informacji Tauronu wynika, że dzięki spłacie instytucji kredytujących dotychczas budowę gazowo-parowego bloku w Stalowej Woli, „w życie wszedł pakiet umów, umożliwiających jego dokończenie i uruchomienie do jesieni 2019 r.”. Jednak jeszcze nie wiadomo, kto będzie finansować dokończenie obiektu. Grupa Tauron informuje, w najbliższym  czasie będą w tej sprawie kontynuowane rozmowy z instytucjami finansowymi, które by na korzystnych warunkach udzieliły koniecznych kredytów. Zgodnie z procedurami Tauron nie może informować z jakimi instytucjami prowadzone są rozmowy. A określenie „najbliższy czas” to kilka najbliższych tygodni.

Dokumenty, dzięki którym rozmowy o finansowaniu stały się możliwe to aneks do umowy na dostawy paliwa gazowego pomiędzy PGNiG a Elektrociepłownią Stalowa Wola, aneks do umowy sprzedaży energii elektrycznej pomiędzy Tauronem, PGNiG i Elektrociepłownią oraz porozumienie między tymi firmami ustalające  podstawowe warunki brzegowe restrukturyzacji projektu.

W spółce Elektrociepłownia Stalowa Wola  po połowie udziałów mają Tauron Wytwarzanie i PGNiG Termika. Parametry techniczne bloku ustalono zgodnie z wymogami Dyrektywy ws. Emisji Przemysłowych (IED) oraz wymogi BAT (Najlepszych Dostępnych Technologii) Unii Europejskiej. Inwestorzy zapewniają, że EC  przyczyni się do poprawy bezpieczeństwa zasilania w energię elektryczną także aglomeracji warszawskiej. Poprawi się odczuwalnie jakość powietrza w Stalowej Woli.

Uruchomienie bloku gazowo-parowego w Stalowej Woli jest planowane w 2019 roku. Miało się odbyć w 2015 r. Ta elektrociepłownia najwyraźniej nie miała szczęścia do terminów – pisze Teresa Wójcik, redaktor BiznesAlert.pl.

Według pierwotnych planów blok gazowo-parowy, budowany wspólnie przez Tauron i PGNiN miał zostać oddany do użytku w 2015 roku jako jeden z pierwszych obiektów w kogeneracji  Powstały jednak poważne trudności w realizacji tej inwestycji.Pojawiły się problemy z wykonawcą, wątpliwie oceniano rentowność projektu a w związku z tym wystąpiły problemy z finansowaniem. Ostatecznie inwestorzy , w  październiku ub. r. ustalili jednak warunki dokończenia opóżnionego o ok. 4 lat bloku. Co nie znaczy, że wszystko już idzie gładko, choć umowy o dokończeniu EC Stalowa Wola weszły w życie.

Inwestycja warta jest  około 1,5 mld zł. Do jej dokończenia trzeba jeszcze wydać prawie jedną trzecią tej kwoty. Tak więc finansowanie jest priotytetową sprawą dla zrealizowania EC Stalowa Wola. Jak się dowiedzieliśmy w Tauron Wytwarzanie zakładane środki konieczne na dokończenie inwestycji wynoszą ok. 400 mln zł. Jednak dokłładna kwota będzie znana po wyborze wszystkich wykonawców. Jak powiedział dla PAP wiceprezes grupy Tauron ds. finansowych Marek WadowskiWadowski, „w tę kwotę wliczono środki na  budowę rezerwowego źródła ciepła, czego nie uwzględniono w pierwotnym projekcie. Przyjęto również znaczny poziom rezerwy”.

Z informacji Tauronu wynika, że dzięki spłacie instytucji kredytujących dotychczas budowę gazowo-parowego bloku w Stalowej Woli, „w życie wszedł pakiet umów, umożliwiających jego dokończenie i uruchomienie do jesieni 2019 r.”. Jednak jeszcze nie wiadomo, kto będzie finansować dokończenie obiektu. Grupa Tauron informuje, w najbliższym  czasie będą w tej sprawie kontynuowane rozmowy z instytucjami finansowymi, które by na korzystnych warunkach udzieliły koniecznych kredytów. Zgodnie z procedurami Tauron nie może informować z jakimi instytucjami prowadzone są rozmowy. A określenie „najbliższy czas” to kilka najbliższych tygodni.

Dokumenty, dzięki którym rozmowy o finansowaniu stały się możliwe to aneks do umowy na dostawy paliwa gazowego pomiędzy PGNiG a Elektrociepłownią Stalowa Wola, aneks do umowy sprzedaży energii elektrycznej pomiędzy Tauronem, PGNiG i Elektrociepłownią oraz porozumienie między tymi firmami ustalające  podstawowe warunki brzegowe restrukturyzacji projektu.

W spółce Elektrociepłownia Stalowa Wola  po połowie udziałów mają Tauron Wytwarzanie i PGNiG Termika. Parametry techniczne bloku ustalono zgodnie z wymogami Dyrektywy ws. Emisji Przemysłowych (IED) oraz wymogi BAT (Najlepszych Dostępnych Technologii) Unii Europejskiej. Inwestorzy zapewniają, że EC  przyczyni się do poprawy bezpieczeństwa zasilania w energię elektryczną także aglomeracji warszawskiej. Poprawi się odczuwalnie jakość powietrza w Stalowej Woli.

Najnowsze artykuły