EnergetykaGaz.Wszystko

Wójcik/Jakóbik: South Stream wysadzi rząd Bułgarii?

KOMENTARZ

Teresa Wójcik, Wojciech Jakóbik

Redakcja BiznesAlert.pl

Wczoraj w Sofii mniejszościowy partner koalicyjnego rządu bułgarskiego zażądał rozpisania przedterminowych wyborów parlamentarnych w listopadzie lub grudniu b.r. Koalicjant rządzącej Partii Socjalistycznej, Ruch Prawa i Wolności (DPS), jest przeciwny decyzji rządu w sprawie kontynuacji budowy South Stream’u wbrew ostrzeżeniom Komisji Europejskiej.

Według doniesień portalu EurActiv, lider Ruchu Prawa i Wolności – skupiającego mniejszość turecką w Bułgarii – Lutvi Mestan powiedział w parlamencie, że Bułgaria nie powinna robić nic, co jest niezgodne ze stanowiskiem Brukseli. „Mamy bronić naszych interesów narodowych w zgodzie z Europą, a nie w konfrontacji z jej państwami” – podkreślił.

Media światowe – zauważa AP – podkreślają, że relacje Bułgarii z KE stają się coraz gorsze z powodu realizacji projektu gazociągu Gazpromu. Premier Bułgarii Płamen Oreszarski pod koniec maja b.r. zapewniał szefa KE Jose Manuela Barroso, że Bułgaria będzie przestrzegać praw Unii, ale rząd w Sofii miał pełne prawo powierzyć budowę bułgarskiego odcinka South Stream rosyjskiej firmie Strojtransgas, pomimo, że jest ona objęta sankcjami Zachodu. KE kontestuje projekt ponieważ w założeniu nie będzie on podlegał antymonopolowym zasadom trzeciego pakietu energetycznego UE, dając niezgodną z prawem unijnym przeważającą pozycję Gazpromu w zarządzaniu infrastrukturą. Zakładają one: rozdział właścicielski zarządzania rurą, słania gazu i jego sprzedaży, swobodny dostęp stron trzecich do jej przepustowości i niezależne wyznaczanie taryf przesyłowych.

Właścicielem większościowym firmy Strojtransgaz jest holding Volga Group należący do Giennadija Timczenki, rosyjskiego oligarchy, który znalazł się na „czarnej liście” USA, w reakcji na rosyjską agresje przeciwko Ukrainie. Timczenko jest jednym z najbliższych współpracowników Putina. Komisja Europejska 3 czerwca zażądała od Bułgarii, aby wstrzymała rozpoczęcie budowy South Stream na swoim terytorium, jako działania sprzecznego z prawem energetycznym Unii Europejskiej. Warunkiem ewentualnej zgody Brukseli na realizację projektu Gazpromu jest rozstrzygnięcie w sprawie zgodności umów zawartych z Rosją przez państwa uczestniczące w tym projekcie. Tymczasem postępowanie w tej sprawie jeszcze się nie rozpoczęło.

Tymczasem przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso oskarżył wiosną bułgarski parlament o to, że jest zinfiltrowany przez rosyjskie służby. Wczoraj zapewnił, że każdy kraj na czele z Bułgarią, który zdecyduje się na kontynuację współpracy z Rosjanami przy South Stream będzie musiał się liczyć ze skargą Komisji do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. W wypadku przegranej w ETS będzie musiał opłacić karę wyznaczoną przez KE oraz/lub straci dostęp do środków unijnych – w zależności od wniosku tej instytucji.

South Stream jest istotny z punktu widzenia interesu krajów Europy Środkowo-Wschodniej ponieważ docelowo ma pozwolić Rosji na rezygnację z tranzytu przez Ukrainę, co podważy jej pozycję w przyszłych negocjacjach. Ta zmiana osłabi także pozycję Polski, która nie zgodziła się na budowę gazociągu Jamał-Europa 2 (pieremyczka) omijającego Ukrainę przez terytorium naszego państwa. Byłaby to atrakcyjna alternatywa dla Rosjan, którzy mniejszym kosztem wyłączyliby naszego sąsiada z tranzytu. Afera Jamałgate pozbawiła stanowiska ministra skarbu państwa Mikołaja Budzanowskiego oraz prezes PGNiG Grażynę Piotrowską-Oliwę.


Powiązane artykuły

Kopalnia Węgla Kamiennego Janina. Źródło: Wikimedia

Jest dementi trzęsienia ziemi w Polsce. „To wstrząs górniczy”

Państwowy Instytut Geologiczny – Państwowy Instytut Badawczy (PIG-PIB) opublikował stanowisko w sprawie doniesień o trzęsieniu ziemi, do którego miało dojść 16...
Wojciech Kowalski, członek zarządu Polskiej Spółki Gazownictwa, podczas EKG w Katowicach. Fot. PSG

PSG zainwestuje miliardy złotych w rozwój sieci gazowej

W 2025 roku Polska Spółka Gazownictwa planuje zainwestować w rozwój sieci gazowej ponad 3 miliardy złotych. Około jedna trzecia tej...
Montaż fotowoltaiki na dachu. Fot. Wikimedia Commons

Ręcznikowy potentat na solarnym dopalaczu

Polskie ręczniki frotte będą bardziej ekologiczne. Zwoltex ich producent wybudował na dachu swojego zakładu instalację fotowoltaiczną o mocy 2 MW,...

Udostępnij:

Facebook X X X