icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Wojna cenowa trwa. Rosja nie spodziewa się rychłego powrotu do porozumienia naftowego

Rosja nie widzi póki co nadziei na powrót do rozmów OPEC+ o porozumieniu naftowym.

Minister energetyki Rosji Aleksander Nowak ocenił, że na razie nie ma podstaw do zwołania szczytu OPEC+. Posiedzenie komitetu technicznego tej grupy zaplanowane na 18 marca się nie odbędzie. – Nie widzimy warunków. Widać jak kraje OPEC się zachowują. W takich warunkach prawdopodobnie trudne będą ruchy w kierunku porozumienia – ocenił Nowak cytowany przez Interfax. Kraje OPEC postanowiły zwiększyć wydobycie w odpowiedzi na porażkę rozmów o przedłużeniu porozumienia naftowego, wznawiając wojnę cenową, na czele z Arabią Saudyjską, która ogłosiła przecenę i maksymalizuje sprzedaż ropy.

Minister przyznał, że Rosja może zwiększyć wydobycie w kwietniu o 200 tysięcy baryłek dziennie, ale większy wzrost będzie zależał od rewizji planów inwestycyjnych firm wydobywczych, co oznacza, że przekroczenie ograniczeń porozumienia naftowego OPEC+, które wygasa z końcem marca zajmie Rosji określony czas. Wcześniej Nowak sugerował, że Rosja może zwiększyć wydobycie o 500 tys. baryłek dziennie w ciągu „kilku miesięcy”.

Porozumienie naftowe obowiązuje do 31 marca i zakłada skoordynowaną redukcję wydobycia o 1,7 mln baryłek dziennie. Podpisały się pod nim kraje kartelu OPEC i dwunastu producentów spoza niego, w tym Rosja. Rozmowy o przedłużeniu i pogłębieniu cięć układu na początku marca nie przyniosły rozstrzygnięć, powodując spadek cen ropy z około 55 do 30 dolarów, gdzie utrzymują się do tej pory.

Interfax/Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Wojna cenowa wesprze gospodarkę Polski dotkniętą koronawirusem (ANALIZA)

Rosja nie widzi póki co nadziei na powrót do rozmów OPEC+ o porozumieniu naftowym.

Minister energetyki Rosji Aleksander Nowak ocenił, że na razie nie ma podstaw do zwołania szczytu OPEC+. Posiedzenie komitetu technicznego tej grupy zaplanowane na 18 marca się nie odbędzie. – Nie widzimy warunków. Widać jak kraje OPEC się zachowują. W takich warunkach prawdopodobnie trudne będą ruchy w kierunku porozumienia – ocenił Nowak cytowany przez Interfax. Kraje OPEC postanowiły zwiększyć wydobycie w odpowiedzi na porażkę rozmów o przedłużeniu porozumienia naftowego, wznawiając wojnę cenową, na czele z Arabią Saudyjską, która ogłosiła przecenę i maksymalizuje sprzedaż ropy.

Minister przyznał, że Rosja może zwiększyć wydobycie w kwietniu o 200 tysięcy baryłek dziennie, ale większy wzrost będzie zależał od rewizji planów inwestycyjnych firm wydobywczych, co oznacza, że przekroczenie ograniczeń porozumienia naftowego OPEC+, które wygasa z końcem marca zajmie Rosji określony czas. Wcześniej Nowak sugerował, że Rosja może zwiększyć wydobycie o 500 tys. baryłek dziennie w ciągu „kilku miesięcy”.

Porozumienie naftowe obowiązuje do 31 marca i zakłada skoordynowaną redukcję wydobycia o 1,7 mln baryłek dziennie. Podpisały się pod nim kraje kartelu OPEC i dwunastu producentów spoza niego, w tym Rosja. Rozmowy o przedłużeniu i pogłębieniu cięć układu na początku marca nie przyniosły rozstrzygnięć, powodując spadek cen ropy z około 55 do 30 dolarów, gdzie utrzymują się do tej pory.

Interfax/Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Wojna cenowa wesprze gospodarkę Polski dotkniętą koronawirusem (ANALIZA)

Najnowsze artykuły