Wood Mackenzie: Kanada powinna konkurować z USA na rynku LNG
(LNG World News/Patrycja Rapacka)
Według ostatnich analiz Wood Mackenzie, ogromne złoża gazu zlokalizowane na terenach Ameryki Północne są obdarzone dużym potencjałem w odniesieniu do eksportu LNG, jednak obecnie te warunki wykorzystuje bardziej USA, a nie Kanada, która w ostatnim czasie zaczęła intensywnie rozbudowywać infrastrukturę służącą do eksportu gazu ziemnego w postaci ciekłej.
Jak czytamy na stronie LNG World News, ze względu na przewidywane relatywnie niskie koszty w Kanadzie, ten kraj posiada możliwość konkurowania z LNG produkowanym w USA.
Według Wood Mackenzie, podstawowym wyznacznikiem różnicy poziomu rozwoju infrastruktury oraz rynku LNG są koszty ponoszone przez oba państwa. W zachodniej Kanadzie, gdzie większość projektów energetycznych jest przeznaczonych dla rozwoju LNG, może zaistnieć wiele czynników, które skażą państwo kanadyjskie na dodatkowe koszty:
– budowa infrastruktury LNG przeważnie jest realizowana na dużych obszarach zielonych, co wiąże się z konstruowaniem bazy LNG od podstaw,
– najdłuższe rurociągi będą miały długość do 900 km (im dłuższy gazociąg tym większe inwestycje),
– mniejsza ilość specjalistów i inżynierów w porównaniu do rynku zawodowego w USA.
Na rynku LNG w Stanach Zjednoczonych sytuacja jest wręcz odwrotna. Według Wood Mackenzie, podczas tworzenia infrastruktury LNG skupiono się przede wszystkich na terenach, których eksploracja nie będzie związana z dodatkowymi kosztami (np. unikanie terenów zielonych). Koszty ponoszone przez producentów gazowych w USA wiążą się przede wszystkim z modyfikacją istniejących obiektów morskich, magazynów oraz rurociągów. Obiekty te, jeśli już muszą być koniecznie skonstruowane od nowa, są budowane na terenach uprzemysłowionych (US Gulf Coast – USGC) z dostępem do dużej ilości siły roboczej w okolicy.
Aleks Munton zauważa, że dostępność tanich surowców gazowych przyniosło w USA odrodzenie przemysłu związanego ze sferą gazową oraz inwestycji w ten sektor. W związku z tym na rynku zawodowym w USA można zaobserwować wzrost zapotrzebowania na inżynierów oraz specjalistów wykwalifikowanych stricte w produkcji LNG. Według analityka inwestycje w petrochemię oraz branżę LNG w USA, w najbliższych 5-6 latach mogą przekroczyć nawet 130 miliardów dolarów.
