icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Woźniak dla DGP: Polska przepłaca za gaz z Rosji

Nierynkowa formuła cenowa kontraktu jamalskiego oraz klauzula powodują, że Polska przepłaca za rosyjski. W rozmowie z Dziennikiem Gazetą Prawną prezes PGNiG Piotr Woźniak przekonuje, że do momentu wygaśnięcia niekorzystnego kontraktu nasz kraj musi kupować rosyjski gaz.

– Jesteśmy więc zmuszeni do kupowania paliwa po cenach, które nie mają nic wspólnego z sytuacją na rynku gazu. Przepłacamy, ale nie mamy innego wyjścia – stwierdził.

Przypomniał również o sporze toczonym z Gazpromem o wysokość cen gazu, którego rozstrzygnięcia spodziewa się jeszcze w tym roku. – Już w czerwcu 2018 roku Trybunał w Sztokholmie w częściowym wyroku przyjął nasze argumenty i stwierdził, że mieliśmy prawo żądać obniżenia ceny w kontrakcie jamalskim. Odrzucił również zarzuty formalne Gazpromu, którego celem było utrzymanie dotychczasowych, nierynkowych warunków – stwierdził rozmówca DGP.

Pytany o realizowany przez Gazprom projekt gazociągu Nord Stream 2 stwierdził, że jest to geopolityczna inwestycja, której celem jest wzmocnienie wpływów Kremla w Europie Środkowo-Wschodniej. Przypomniał, że jeszcze niedawno Rosjanie byli przekonani, że będą mogli wkrótce zrezygnować z tranzytu gazu przez terytorium Ukrainy. Zaznaczył, że opóźnienie w realizacji projektu powoduje, że Gazprom nie będzie mógł na razie sobie na to pozwolić.

W tym kontekście wspomniał o niedawnym rozstrzygnięciu Sądu Unii Europejskiej, który cofnął decyzję Komisji Europejskiej, dzięki której Gazprom mógł przesyłać gazociągiem OPAL (lądową odnogą gazociągu Nord Stream 1 – przyp. red.) aż 58,8 mld m sześc. lądową. Jego zdaniem może to mieć przełożenie na projekt Nord Stream 2.

– W kwietniu 2019 roku znowelizowana została dyrektywa gazowa i objęto nią infrastrukturę importową na obszarze wód terytorialnych państw członkowskich. Dzięki temu prawo unijne objęło niemiecki odcinek Nord Stream 2. W świetle wyroku wszelkie rozstrzygnięcia będą musiały uwzględnić wnioski z analizy wpływu Nord Stream 2 na bezpieczeństwo energetyczne państw regionu, w tym Polski – stwierdził prezes PGNiG.

Dziennik Gazeta Prawna

Woźniak: Udało się ograniczyć przesył gazociągiem OPAL

Nierynkowa formuła cenowa kontraktu jamalskiego oraz klauzula powodują, że Polska przepłaca za rosyjski. W rozmowie z Dziennikiem Gazetą Prawną prezes PGNiG Piotr Woźniak przekonuje, że do momentu wygaśnięcia niekorzystnego kontraktu nasz kraj musi kupować rosyjski gaz.

– Jesteśmy więc zmuszeni do kupowania paliwa po cenach, które nie mają nic wspólnego z sytuacją na rynku gazu. Przepłacamy, ale nie mamy innego wyjścia – stwierdził.

Przypomniał również o sporze toczonym z Gazpromem o wysokość cen gazu, którego rozstrzygnięcia spodziewa się jeszcze w tym roku. – Już w czerwcu 2018 roku Trybunał w Sztokholmie w częściowym wyroku przyjął nasze argumenty i stwierdził, że mieliśmy prawo żądać obniżenia ceny w kontrakcie jamalskim. Odrzucił również zarzuty formalne Gazpromu, którego celem było utrzymanie dotychczasowych, nierynkowych warunków – stwierdził rozmówca DGP.

Pytany o realizowany przez Gazprom projekt gazociągu Nord Stream 2 stwierdził, że jest to geopolityczna inwestycja, której celem jest wzmocnienie wpływów Kremla w Europie Środkowo-Wschodniej. Przypomniał, że jeszcze niedawno Rosjanie byli przekonani, że będą mogli wkrótce zrezygnować z tranzytu gazu przez terytorium Ukrainy. Zaznaczył, że opóźnienie w realizacji projektu powoduje, że Gazprom nie będzie mógł na razie sobie na to pozwolić.

W tym kontekście wspomniał o niedawnym rozstrzygnięciu Sądu Unii Europejskiej, który cofnął decyzję Komisji Europejskiej, dzięki której Gazprom mógł przesyłać gazociągiem OPAL (lądową odnogą gazociągu Nord Stream 1 – przyp. red.) aż 58,8 mld m sześc. lądową. Jego zdaniem może to mieć przełożenie na projekt Nord Stream 2.

– W kwietniu 2019 roku znowelizowana została dyrektywa gazowa i objęto nią infrastrukturę importową na obszarze wód terytorialnych państw członkowskich. Dzięki temu prawo unijne objęło niemiecki odcinek Nord Stream 2. W świetle wyroku wszelkie rozstrzygnięcia będą musiały uwzględnić wnioski z analizy wpływu Nord Stream 2 na bezpieczeństwo energetyczne państw regionu, w tym Polski – stwierdził prezes PGNiG.

Dziennik Gazeta Prawna

Woźniak: Udało się ograniczyć przesył gazociągiem OPAL

Najnowsze artykuły