Woźniak: LNG z USA jest tańsze o 20-30 procent od gazu z Rosji

8 listopada 2018, 14:45 Energetyka

Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG) zawarło z firmą Cheniere Marketing International umowę zakupu skroplonego gazu ziemnego (LNG) w okresie 24 lat w łącznym wolumenie ok. 39,73 mld m3 gazu. Ponadto polski gigant chce podpisać kolejne 2 kontrakty na dostawy LNG, które uzupełnią portfel dostaw gazu w tej formie.

Piotr Woźniak / fot. PGNiG

Umowa z Cheniere na zakup przez spółkę i dostawy do Terminalu LNG w Świnoujściu została zawarta na okres 24 lat. Dostawy będą realizowane w formule Delivery Ex-Ship w ilości:

– w latach 2019-2022: ok. 0,73 mld m3 gazu po regazyfikacji łącznie w całym okresie;
– w latach 2023-2042: ok. 39 mld m3 gazu po regazyfikacji łącznie w całym okresie, tj. ok. 1,95 mld m3 gazu po regazyfikacji rocznie;

Zarząd PGNiG ocenia warunki umowy z Cheniere, w tym konkurencyjną cenę, jako satysfakcjonujące w kontekście realizacji strategii Grupy PGNiG w zakresie rozwoju handlu LNG na rynkach światowych.

– Podstawowymi terminalami załadunkowymi dla dostaw od Cheniere będą terminale skraplające Sabine Pass w Luizjanie oraz Corpus Christi w Teksasie, USA – napisano też w materiale.

W połowie października br. PGNiG zawarło dwie umowy na dostawy po ok. 1 mln ton LNG rocznie od spółek z USA. Wówczas prezes Piotr Woźniak zapowiadał, że PGNiG planuje do końca roku podpisać co najmniej jeszcze jeden kontrakt na dostawy gazu LNG do Polski. Dziś (8 listopada) prezes Woźniak poinformował, że w planach są 2 kontrakty na dostawy LNG, które uzupełnią portfel dostaw gazu w tej formie.

– Chcemy podpisać kolejne dwie umowy na dostawy gazu LNG. Cały czas prowadzimy negocjacje. Budujemy dwa portfele dostaw – jeden z nich to LNG i tu patrzymy na cały świat, nie tylko na USA. Te dwa portfele mają nam zastąpić z naddatkiem gaz ze Wschodu – powiedział Woźniak podczas uroczystości podpisania umowy z Cheniere Energy.

Dodał, że spółka z konieczności ograniczona jest możliwościami terminala LNG w Świnoujściu.

W czasie wydarzenia prezes powiedział też, że w kontraktach na dostawę LNG są „o 20-30 proc. lepsze warunki cenowe” niż w kontrakcie jamalskim.

– Cena oparta na indeksie amerykańskim jest zawsze niższa niż w kontrakcie jamalskim. Tu nie ma żadnych kruczków, nie należy doliczać ceny za skroplenie – powiedział wiceprezes Maciej Woźniak dziennikarzom.

Prezes mówił wówczas, że PGNiG będzie importować gaz LNG ze Stanów Zjednoczonych o ponad 20 proc. tańszy niż gaz obecnie importowany do Polski z Rosji.

PGNiG jest obecne na warszawskiej giełdzie od 2005 r. Grupa zajmuje się wydobyciem gazu ziemnego i ropy naftowej w kraju, importem gazu ziemnego do Polski, magazynowaniem gazu w podziemnych magazynach gazu, dystrybucją paliw gazowych, a także zagospodarowaniem złóż gazu ziemnego i ropy naftowej w kraju i za granicą oraz świadczeniem usług geologicznych, geofizycznych i poszukiwawczych w Polsce i za granicą.

ISB News