– Chcemy się uwolnić od długoterminowych zobowiązań, które mamy ze stroą rosyjską. Myślę, że ostatnie wydarzenie, nie do końca wyjasnionone, niezapowiedziane pokazuje, że współpraca jest ciężka – powiedział Maciej Woźniak, wiceprezes PGNiG, na konferencji PETROBIZNES 2016 w Warszawie. Wydarzenie zostało objęte patronatem BiznesAlert.pl.
– Będziemy żądać wyjaśnień i rekompensaty. Współpraca z Gazpromem jest czasem nieprzwidywalna i dlatego oparcie się na dostawach z Zachodu i z Północy będzie nam dawało elastyczność oraz gwarancję, że kupujemy gaz na warunkach rynkowych i na takich samych warunkach możemy zaproponować klientom, bo tego oni od nas oczekują. Aby tę potrzebę dobrze wypełniać chcemy kupować gaz po cenach europejskich. Rosjanie nie potrafią się do tego dostosować, dlatego poradzimy sobie w realizacji własnego celu. Właśnie temu służy budowa Korytarza Norweskiego. Mamy już w Norwegii swoje złoża i przymierzamy się do zakupu kolejnych licencji na norweskim szelfie – przypomniał Woźniak.
W dniach 30.06-1.07 nastąpiło niezapowiedziane, nieuzgodnione ograniczenie dostaw gazu ziemnego od Gazpromu do Polski. Nie ma nadal informacji o oficjalnej informacji Rosjan na temat przyczyn tego ograniczenia.
W tej sprawie stanowisko zajął Pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski.
– W dniu 30 czerwca 2016 r. mieliśmy do czynienia ze zmniejszeniem dostaw gazu ziemnego od operatora rosyjskiego Gazprom dla PGNiG S.A. w ramach długoterminowego kontraktu. Pomiędzy godziną 22.00 – 30 czerwca – a godziną 14.00 – 1 lipca – nastąpiło zmniejszenie dostaw dostarczanego gazu z kierunku wschodniego o ok. 20 % – poinformował Naimski. – Incydent miał miejsce w okresie letnim, więc jego negatywne skutki są ograniczone. Jest to jednak kolejny raz kiedy bez uprzedzenia i podania przyczyny rosyjski dostawca nie zrealizował przewidywanych dostaw. Powtarzające się tego rodzaju zdarzenia mogą mieć wpływ na stabilność systemu i bezpieczeństwo dostaw dla odbiorców. To kolejny raz, kiedy okazuje się, że Gazprom nie spełnia kryteriów wiarygodnego dostawcy.
– Oczekujemy, że Gazprom udzieli w tej sprawie wyczerpującego wyjaśnienia operatorowi systemu gazowego w Polsce spółce Gaz-System oraz spółce PGNiG – odbiorcy gazu – poinformował Pełnomocnik.