icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Rząd zaproponuje wsparcie innych źródeł ciepła niż węgiel

Będzie projekt ustawy o wsparciu dla tych, którzy korzystają z innych źródeł ciepła niż węgiel – zapowiedziała wiceminister klimatu i środowiska Anna Łukaszewska-Trzeciakowska po senackiej debacie nad ustawą o dodatku węglowym.

Poprawki do ustawy

Senatorowie klubów opozycyjnych, które mają w Senacie większość, zgłosili w środę do ustawy szereg poprawek, m.in. zakładających objęcie dodatkiem także tych osób, które korzystają z innych źródeł ogrzewania, niż węgiel.

Po zakończeniu debaty dziennikarze pytali reprezentującą rząd wiceminister Annę Łukaszewską-Trzeciakowską, co sądzi o poprawkach opozycji. – Uważamy, że nasz projekt był i jest dobry. Liczymy na to, że w niezmienionym kształcie zostanie uchwalony przez parlament – powiedziała wiceminister.

Dopytywana, dlaczego nie można przyjąć poprawek opozycji, skoro i tak rząd zapowiada analogiczny projekt o wsparciu dla ludzi korzystających z innych źródeł ogrzewania, Łukaszewska-Trzeciakowska przekonywała, że – obecny projekt dotyczy węgla, czyli paliwa, które jest objęte embargiem. Projekt który jest przygotowywany i będzie niedługo publicznie prezentowany przez rząd i pana premiera dotyczy ciepła systemowego oraz innych paliw – dodała wiceminister.

Wicemarszałek Senatu Gabriela Morawska-Stanecka, posłanka Polskiej Partii Socjalistycznej, zaznaczyła w rozmowie z dziennikarzami, że dopiero w trakcie debaty senatorowie dowiedzieli się, że rząd planuje ustawę o wsparciu dla osób korzystających z innych źródeł niż węgiel. – Pytam więc, po co zawracać sobie głowę pracą, skoro my tę poprawkę już zgłosiliśmy. Wystarczy, że Prawo i Sprawiedliwość teraz zagłosuje za, że za dwa dni w Sejmie ta poprawka przejdzie i Polacy będą wiedzieli, że wszyscy dostaną dodatek – mówiła Morawska-Stanecka.

– Wszyscy powinni dostać pomoc bez względu na źródło ciepła, bez względu na to czy ogrzewają gazem, peletem, olejem opałowym. Nie ma lepszych i gorszych Polaków, a ci Polacy którzy zmienili swoje piece na gazowe, w zasadzie zostali potraktowani po macoszemu, choć właśnie oni zainwestowali, by mieć bardziej ekologiczne źródła ciepła – dodała wicemarszałek Senatu.

Ustawa o dodatku węglowym przewiduje wypłatę 3 tysięcy zł dla każdego gospodarstwa domowego, używającego węgla jako źródła ogrzewania, co musi być potwierdzone odpowiednim wpisem do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków. Senat zajmie się tym punktem po tym, jak komisje przygotują sprawozdanie ze swoich prac nad tą ustawą – poinformował marszałek Senatu Tomasz Grodzki. To samo dotyczy zmian w ustawach w celu wzmocnienia bezpieczeństwa gazowego państwa w związku z sytuacją na rynku gazu.

Fundusze na dodatek węglowy

Zakładany w ustawie o dodatku węglowym maksymalny limit wydatków na dodatki wynosi w 2022 roku 11,5 mld zł. Źródłem finansowania dodatków jest Fundusz Przeciwdziałania COVID-19. Ustawa przewiduje, że Narodowy Bank Polski przekaże do tego Funduszu część swojego zysku, o ile będzie on wyższy niż założony w ustawie budżetowej. Według ministerstwa finansów, z NBP będzie pochodziło ok. 9,5 mld zł. Dodatkowo w ustawie przewidziano 2 mld zł na gwarancje dla linii kredytowej, jaką Bank Gospodarstwa Krajowego ma utworzyć dla przedsiębiorstw ciepłowniczych.

Głosowanie nad zgłoszonymi poprawkami Senat przeprowadzi w czwartek.

Polska Agencja Prasowa/Jakub Sadowski

IGSPW: Pod koniec roku Polsce zabraknie kilku milionów ton węgla

Będzie projekt ustawy o wsparciu dla tych, którzy korzystają z innych źródeł ciepła niż węgiel – zapowiedziała wiceminister klimatu i środowiska Anna Łukaszewska-Trzeciakowska po senackiej debacie nad ustawą o dodatku węglowym.

Poprawki do ustawy

Senatorowie klubów opozycyjnych, które mają w Senacie większość, zgłosili w środę do ustawy szereg poprawek, m.in. zakładających objęcie dodatkiem także tych osób, które korzystają z innych źródeł ogrzewania, niż węgiel.

Po zakończeniu debaty dziennikarze pytali reprezentującą rząd wiceminister Annę Łukaszewską-Trzeciakowską, co sądzi o poprawkach opozycji. – Uważamy, że nasz projekt był i jest dobry. Liczymy na to, że w niezmienionym kształcie zostanie uchwalony przez parlament – powiedziała wiceminister.

Dopytywana, dlaczego nie można przyjąć poprawek opozycji, skoro i tak rząd zapowiada analogiczny projekt o wsparciu dla ludzi korzystających z innych źródeł ogrzewania, Łukaszewska-Trzeciakowska przekonywała, że – obecny projekt dotyczy węgla, czyli paliwa, które jest objęte embargiem. Projekt który jest przygotowywany i będzie niedługo publicznie prezentowany przez rząd i pana premiera dotyczy ciepła systemowego oraz innych paliw – dodała wiceminister.

Wicemarszałek Senatu Gabriela Morawska-Stanecka, posłanka Polskiej Partii Socjalistycznej, zaznaczyła w rozmowie z dziennikarzami, że dopiero w trakcie debaty senatorowie dowiedzieli się, że rząd planuje ustawę o wsparciu dla osób korzystających z innych źródeł niż węgiel. – Pytam więc, po co zawracać sobie głowę pracą, skoro my tę poprawkę już zgłosiliśmy. Wystarczy, że Prawo i Sprawiedliwość teraz zagłosuje za, że za dwa dni w Sejmie ta poprawka przejdzie i Polacy będą wiedzieli, że wszyscy dostaną dodatek – mówiła Morawska-Stanecka.

– Wszyscy powinni dostać pomoc bez względu na źródło ciepła, bez względu na to czy ogrzewają gazem, peletem, olejem opałowym. Nie ma lepszych i gorszych Polaków, a ci Polacy którzy zmienili swoje piece na gazowe, w zasadzie zostali potraktowani po macoszemu, choć właśnie oni zainwestowali, by mieć bardziej ekologiczne źródła ciepła – dodała wicemarszałek Senatu.

Ustawa o dodatku węglowym przewiduje wypłatę 3 tysięcy zł dla każdego gospodarstwa domowego, używającego węgla jako źródła ogrzewania, co musi być potwierdzone odpowiednim wpisem do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków. Senat zajmie się tym punktem po tym, jak komisje przygotują sprawozdanie ze swoich prac nad tą ustawą – poinformował marszałek Senatu Tomasz Grodzki. To samo dotyczy zmian w ustawach w celu wzmocnienia bezpieczeństwa gazowego państwa w związku z sytuacją na rynku gazu.

Fundusze na dodatek węglowy

Zakładany w ustawie o dodatku węglowym maksymalny limit wydatków na dodatki wynosi w 2022 roku 11,5 mld zł. Źródłem finansowania dodatków jest Fundusz Przeciwdziałania COVID-19. Ustawa przewiduje, że Narodowy Bank Polski przekaże do tego Funduszu część swojego zysku, o ile będzie on wyższy niż założony w ustawie budżetowej. Według ministerstwa finansów, z NBP będzie pochodziło ok. 9,5 mld zł. Dodatkowo w ustawie przewidziano 2 mld zł na gwarancje dla linii kredytowej, jaką Bank Gospodarstwa Krajowego ma utworzyć dla przedsiębiorstw ciepłowniczych.

Głosowanie nad zgłoszonymi poprawkami Senat przeprowadzi w czwartek.

Polska Agencja Prasowa/Jakub Sadowski

IGSPW: Pod koniec roku Polsce zabraknie kilku milionów ton węgla

Najnowsze artykuły