Postępy technologii małych reaktorów modułowych w USA i Kanadzie dodają pikanterii wyścigowi jądrowemu w Polsce, w którym biorą udział giganci: KGHM oraz PKN Orlen.
Komisja Regulacji Jądrowej NRC w USA zaczyna ocenę techniczną wniosku firmy NuScale o zgodę na wykorzystanie technologii reaktora małej skali VOYGR-6 o mocy 77 MW, którym interesuje się polski KGHM.
– Rozpoczęcie oceny NRC zbliża nas do kolejnego, istotnego kamienia milowego ku komercjalizacji naszej technologii SMR, która zapewni opłacalną i bezemisyjną energię klientom – powiedział prezes NuScale John Hopkins. To pierwsza technologia tego typu z rozpoczętą certyfikacją w USA.
Może jednak czuć oddech konkurencji na plecach. Technologia BWRX-300 amerykańskiego GE Hitachi przeszła już pierwszą i drugą fazę przeglądu regulatora w Kanadzie. Liczą na nią polskie PKN Orlen oraz Synthos planujące budowę kilkudziesięciu jednostek SMR w Polsce.
Małe reaktory jądrowe mogą powstawać przy zakładach produkcyjnych dając im stabilne dostawy energii w niskiej cenie bez emisji CO2 penalizowanej przez unijną politykę klimatyczną. Mogą być zatem źródłem konkurencyjności dla firm jak Orlen czy KGHM, pod warunkiem certyfikacji w Unii Europejskiej, dlatego tempo przeglądów technicznych za Wielką Wodą ma tak istotne znaczenie.
Wojciech Jakóbik
Perzyński: Jak idą przygotowania do budowy SMR w KGHM i Orlenie?