Środowisko

WN: Bochenek, Szyszko i klimat. Jak przygotować COP24?

Minister Środowiska, Jan Szyszko podczas konferencji klimatycznej w Bonn. Fot. COP24, Twitter.

Minister Środowiska, Jan Szyszko podczas konferencji klimatycznej w Bonn. Fot. COP24, Twitter.

Były rzecznik rządu Rafał Bochenek dostał posadę w resorcie środowiska. Będzie odpowiadał za przygotowanie sesji Konferencji Stron Ramowej konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu. Nie zostanie jednak prezydentem COP24. Do objęcia tej funkcji gotowy jest prof. Jan Szyszko, który stara się pozostać w klimatycznych negocjacjach mimo usunięcia z rządu – pisze Magdalena Skłodowska z portalu WysokieNapiecie.pl.

“To delikatna sytuacja” – tak anonimowy urzędnik komentuje to, co obecnie dzieje się wokół przygotowań do grudniowego szczytu klimatycznego w Katowicach. W ramach odchudzania rządu ze stanowiskiem pożegnał się wiceminister środowiska Paweł Sałek, dotychczasowy pełnomocnik ds. polityki klimatycznej. Jednocześnie Rafał Bochenek dostał nominację na pełnomocnika ministra środowiska ds. organizacji COP24.

Co ciekawe, w tym samym tygodniu Ministerstwo Środowiska zapowiadało konferencję prasową na temat przygotowań do klimatycznego szczytu. W zaproszeniu oprócz ministrów środowiska i energii wymieniono obecność Michała Kurtyki, podsekretarza stanu w Ministerstwie Energii. Niespodziewanie konferencję odwołano. Rynek ( o ile w tym przypadku można mówić o rynku) huczał od plotek, że funkcję pełnomocnika przejmie Michał Kurtyka. Ale nieoficjalnie usłyszeliśmy od jednego z urzędników, że on sam zadaje sobie pytanie czy takie rozwiązanie ma  sens.

Jaka jest rola Bochenka, co robi Szyszko?

Nominacja Rafała Bochenka nie rozwiązuje problemu, kto poprowadzi w imieniu Polski klimatyczne negocjacje na forum ONZ. W skrócie: kto zostanie prezydentem COP24? Kompetencje Rafała Bochenka ograniczają się do spraw techniczno-organizacyjnych i promocyjnych.

–  Nie jest natomiast kandydatem na prezydenta COP24. Tu sytuacja jest niezmienna. Zgodnie z zasadą rotacji pomiędzy grupami regionalnymi Prezydenta COP24 nominują kraje Europy Wschodniej.  Decyzją Grupy profesor Jan Szyszko został nominowany na przyszłego Prezydenta COP24 – tłumaczy Aleksander Brzózka, rzecznik Ministerstwa Środowiska.

Jak dodaje, przejęcie prezydencji przez Polskę nastąpi podczas pierwszego dnia szczytu klimatycznego w Katowicach, tj. 3 grudnia 2018 r. Miesiące poprzedzające szczyt są poświęcone na negocjacje, spotkania i dyskusje robocze. Polskę odwiedzają liczne delegacje.

– Profesor Szyszko w ubiegłym tygodniu wziął również udział w spotkaniu z Patricią Espinosą, sekretarz wykonawczą Ramowej Konferencji Klimatycznej ONZ – zauważył rzecznik resortu.

Po dymisji prof. Jan Szyszko (PiS) wrócił do ław poselskich. W rozmowie z portalem WysokieNapiecie.pl potwierdził, że mimo to “wszystko toczy się normalnie” i nadal prowadzi prace nad klimatycznymi negocjacjami. – Jestem nominowany na prezydenta COP24 – podkreślił.

Czy na to kto zostanie prezydentem COP 24 może mieć Radio Maryja? O tym w dalszej części artykułu na portalu WysokieNapiecie.pl

 


Powiązane artykuły

Ulewy i tornada w USA odcięły mieszkańców od energii

W sobotę i niedzielę stan Minnesota doświadczył ulew, które stworzyły ryzyko powodzi. Dodatkowo zarejestrowano tornada, które pozbawiły prawie 50 tysięcy...

Mięso niezgody. Greenpeace zarzuca niemieckim sklepom szkodliwe emisje

Według badań Greenpeace, zakłady mięsne niemieckich sieci Edeka, Kaufland i Rewe emitują rocznie ponad 10 milionów ton CO2, tyle co...

Niemieckie ciężarówki boją się opłat za klimat

  Niemieckie Stowarzyszenie Przemysłu Motoryzacyjnego (VDA) wyraziło obawy o wysokie grzywny liczone w miliardach euro ze względu na wygórowane cele...

Udostępnij:

Facebook X X X