Węgiel. energetyka węglowaWszystko

Zagórowski: Lud chce głowy prezesa. O negocjacjach w JSW

O godz. 21.00 – z dwugodzinnym opóźnieniem –  rozpoczęła się wczoraj kolejna tura negocjacji przedstawicieli Międzyzwiązkowego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego JSW i zarządu spółki z udziałem mediatora.

W rozmowach uczestniczył też szef Rady Nadzorczej Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Nie brał w nich natomiast udziału prezes spółki Jarosław Zagórowski. Na wynik rozmów czekają górnicy, którzy od 7 dni prowadzą akcję strajkową w kopalniach JSW.  Po sześciu godzinach rozmowy zostały przerwane, wznowienie zapowiedziano na dziś, o godz. 13. Na pytania dziennikarzy odpowiadał mediator Longin Komołowski, który ocenił przebieg dotychczasowych rozmów jako „dobry, w sensie atmosfery w jakiej rozmawialiśmy i w sensie merytorycznego przebiegu. Negocjacje były jednak męczące, bo długie i dotyczące trudnej tematyki. Związkowcy i zarząd wiele sobie wyjaśnili, jeśli chodzi o sytuację spółki i jej pracowników”. Komołowski był wicepremierem i ministrem pracy w rządzie Jerzego Buzka, a przedtem długoletnim działaczem NSZZ „Solidarność”, o obecnej swojej roli wypowiada się z umiarkowanym optymizmem.

Wznowione dziś o 13 negocjacje mają rozpatrywać materiał opracowany przez zarząd JSW, stanowiący merytoryczną odpowiedź na kwestie i argumenty podnoszone w toku dotychczasowych rozmów przez działaczy związkowych. Być może obie strony przygotują również swoje projekty porozumienia.

Ponad dwugodzinne opóźnienie negocjacji było spowodowane brutalnymi starciami demonstracji i policji przed  siedzibą JSW. Około tysiąca agresywnych demonstrantów usiłowało wedrzeć się do budynku chronionego przez ok. 200-osobowy oddział policji, który użył gazu i broni gładkolufowej. Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjno-Strajkowy JSW odciął się od tej demonstracji. Jednak odmienne zdanie przedstawił dziennikarzom prezes JSW Jarosław Zagórowski (nie uczestniczący w negocjacjach), który powiedział, że związkowcy robią brutalne naciski w czasie, kiedy rozstrzygany jest los spółki. „Kilku liderów związkowych zapowiada, że to nie oni, to lud jest żądny krwi, że to lud chce głowy prezesa. Sprowadza się podobno kibiców, którzy nie wiadomo dlaczego tutaj się znaleźli” – po zakończeniu starć powiedział mediom prezes  Zagórowski. Tymczasem jednym z podstawowych żądań strony związkowej jest odwołanie Zagórowskiego ze stanowiska prezesa.


Powiązane artykuły

Srebro. Fot. KGHM, foto ilustracja

Polska potęgą srebra. Zachód ma na nie chrapkę

Amerykańska Służba Geologiczna dokonała przeliczenia polskich zasobów srebra, oceniając je jako największe na świecie, pozostawiające daleko w tyle dotychczasowych liderów branży....
Warszawa, 07.07.2025. Minister aktywów państwowych Jakub Jaworowski podczas konferencji poświęconej premierze marki TEAM POLAND, 7 bm. w siedzibie PAP w Warszawie. TEAM POLAND to wspólna inicjatywa polskich instytucji rozwoju, stworzona z myślą o wspieraniu ekspansji zagranicznej polskich przedsiębiorstw. (sko) PAP/PAP

Rząd rezygnuje z NABE. Spółki energetyczne reagują

W środę rano Ministerstwo Aktywów Państwowych oficjalnie ogłosiło rezygnację z realizacji projektu NABE (Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego), który zakładał wydzielenie...
Kopalnia Węgla Kamiennego Janina. Źródło: Wikimedia

Jest dementi trzęsienia ziemi w Polsce. “To wstrząs górniczy”

Państwowy Instytut Geologiczny – Państwowy Instytut Badawczy (PIG-PIB) opublikował stanowisko w sprawie doniesień o trzęsieniu ziemi, do którego miało dojść 16...

Udostępnij:

Facebook X X X