icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Zapasy węgla w Polsce kurczą się przez rosnące zapotrzebowanie, więc import będzie rósł

Kurczą się zapasy węgla przy elektrowniach więc Polska prawdopodobnie zwiększy zakupy, bo spółki są zobowiązane do gromadzenia ich na określonym poziomie. Trend wzrostu importu, w tym z Rosji, powinien się zatem utrzymać.

Ministerstwo aktywów państwowych podało, że Polska sprowadziła w pierwszym półroczu 2021 roku 6,23 mln ton węgla z zagranicy, czyli o prawie 16 procent więcej niż rok wcześniej, kiedy gospodarka spowolniła w wyniku restrykcji pandemicznych. Najwięcej węgla dotarło z Rosji. Odrodzenie gospodarcze obserwowane na całym świecie winduje zapotrzebowanie. Kolejny czynnik to chłodna aura.

Zapasy węgla się kurczą

Grudzień był okazją do licznych przestojów pracy bloków opalanych węglem. Jedna z przyczyn to planowane i nieplanowane remonty. Kolejna to niedobór zapasów czarnego paliwa. – Obecne postoje bloków energetycznych są uzgadniane z Krajową Dyspozycją Mocy. Postoje są spowodowane remontami bieżącymi oraz ograniczeniami związanymi z obniżeniem zapasów paliwa. Sytuacja wynika z istotnego wzrostu produkcji energii elektrycznej w związku ze znacznie wyższym niż planowane zapotrzebowaniem Krajowego Systemu Energetycznego – przyznaje Enea. – Spółka podejmuje działania w celu zabezpieczenia zasobów paliwa zarówno na podstawie obwiązujących umów, jak i dodatkowych zakupów.

Wygląda na to, że zapasy będą uzupełnianie z dodatkowych zakupów, bo ustawodawca nie planuje obniżki poziomu obowiązkowych zapasów. – Zapasy obowiązkowe paliw są jednym z kluczowych elementów mających gwarantować bezpieczeństwo pracy jednostek wytwórczych. Ministerstwo Klimatu i Środowiska nie prowadzi i nie planuje prac legislacyjnych mających na celu obniżenie wielkości zapasów obowiązkowych w jednostkach wytwórczych. W przypadku niewystarczających zapasów, jednostki powinny podjąć wszelkie możliwe kroki celem ich odbudowy w terminach przewidzianych prawem. Za wypełnianie tych obowiązków odpowiada prezes Urzędu Regulacji Energetyki. Zapasy paliw mają tym większe znaczenie w obecnej sytuacji rynkowej i przed nadchodzącym sezonem zimowym – tłumaczy resort klimatu i środowiska w odpowiedzi dla BiznesAlert.pl.

– Bilansowanie wytwarzania energii elektrycznej z rzeczywistym zapotrzebowaniem, a w rezultacie prawidłowe działanie Krajowego Systemu Elektroenergetycznego zapewnia operator systemu przesyłowego. Wszelkie działania podejmowane przez jednostki wytwórcze muszą gwarantować utrzymanie stabilnych dostaw energii elektrycznej do odbiorców i zachowanie bezpieczeństwa pracy systemu energetycznego. Optymalizacje pracy po stronie elektrowni, również w celu odbudowy zapasów obowiązkowych, mają na celu zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego w perspektywie średnio- i długoterminowej – informuje Urząd Regulacji Energetyki. – Zgodnie z art. 10 ust. 1 ustawy – Prawo energetyczne, przedsiębiorstwo energetyczne zajmujące się wytwarzaniem energii elektrycznej lub ciepła jest obowiązane utrzymywać zapasy paliw w ilości zapewniającej utrzymanie ciągłości dostaw energii elektrycznej lub ciepła do odbiorców, z zastrzeżeniem sytuacji, w której przepisy ustawy – Prawo energetyczne dopuszczają obniżenie ilości zapasów.

Czy Polska obniży obowiązkowe zapasy węgla?

Urząd Regulacji Energetyki tłumaczy, że minimalne wielkości zapasów paliw – w odniesieniu do węgla kamiennego, węgla brunatnego oraz oleju opałowego – które są obowiązane utrzymywać ww. przedsiębiorstwa oraz sposób gromadzenia tych zapasów, określone zostały w rozporządzeniu Ministra Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej z 12 lutego 2003 r. w sprawie zapasów paliw w przedsiębiorstwach energetycznych (Dz. U. z 2003 r. Nr 39 poz. 338.).

Urząd przekazał BiznesAlert.pl obszerne objaśnienie w tej sprawie. – Przedsiębiorstwa energetyczne zajmujące się wytwarzaniem energii elektrycznej lub ciepła, które są zobligowane do utrzymywania zapasów paliw, mają możliwość obniżenia tych zapasów poniżej wielkości określonych w rozporządzeniu − a więc w odniesieniu do węgla kamiennego, węgla brunatnego oraz oleju opałowego − w sytuacji wystąpienia przesłanek, o których mowa w art. 10 ust. 1a ustawy – Prawo energetyczne – tłumaczy.

Według URE obniżenie może nastąpić, jeżeli jest to niezbędne do zapewnienia ciągłości dostaw energii elektrycznej lub ciepła, w przypadku:

  • wytworzenia, na polecenie właściwego operatora systemu elektroenergetycznego, energii elektrycznej w ilości wyższej od średniej ilości energii elektrycznej wytworzonej w analogicznym okresie w ostatnich trzech latach, lub
  • nieprzewidzianego istotnego zwiększenia produkcji energii elektrycznej lub ciepła, lub
  • wystąpienia, z przyczyn niezależnych od przedsiębiorstwa energetycznego, nieprzewidzianych, istotnych ograniczeń w dostawach paliw zużywanych do wytwarzania energii elektrycznej lub ciepła.

URE podaje, że stosownie do art. 10 ust. 1b ustawy – Prawo energetyczne, przedsiębiorstwo energetyczne, które skorzystało z ww. możliwości obniżenia zapasów paliw, jest obowiązane do uzupełnienia zapasów paliw do wielkości określonych w rozporządzeniu, w terminie nie dłuższym niż dwa miesiące od ostatniego dnia miesiąca, w którym rozpoczęto ich obniżanie. – Natomiast w przypadku, gdy uzupełnienie zapasów paliw, z przyczyn niezależnych od przedsiębiorstwa energetycznego, nie jest możliwe w ww. terminie, Prezes URE, na pisemny wniosek przedsiębiorstwa energetycznego (złożony w terminie określonym w art. 10 ust. 1d ustawy – Prawo energetyczne) może, w drodze decyzji, wskazać dłuższy termin ich uzupełnienia, biorąc pod uwagę zapewnienie ciągłości dostaw energii elektrycznej lub ciepła do odbiorców. Wskazany w decyzji przez Prezesa URE termin nie może być dłuższy niż cztery miesiące od ostatniego dnia miesiąca, w którym rozpoczęto obniżanie zapasów paliw (por. art. 10 ust. 1c ustawy – Prawo energetyczne) – czytamy w komentarzu. – Przedsiębiorstwo energetyczne jest jednocześnie obowiązane informować m.in. prezesa URE o obniżeniu ilości zapasów paliw poniżej wielkości określonych w rozporządzeniu oraz o sposobie i terminie ich uzupełnienia wraz z uzasadnieniem. Jak wskazuje art. 10 ust. 1f ustawy – Prawo energetyczne, informację w ww. zakresie przedsiębiorstwo energetyczne obowiązane jest przekazać w formie pisemnej najpóźniej w trzecim dniu od dnia, w którym rozpoczęto obniżanie ilości zapasów paliw poniżej wielkości określonych w rozporządzeniu – podsumowuje URE.

Wojciech Jakóbik

Kurczą się zapasy węgla przy elektrowniach więc Polska prawdopodobnie zwiększy zakupy, bo spółki są zobowiązane do gromadzenia ich na określonym poziomie. Trend wzrostu importu, w tym z Rosji, powinien się zatem utrzymać.

Ministerstwo aktywów państwowych podało, że Polska sprowadziła w pierwszym półroczu 2021 roku 6,23 mln ton węgla z zagranicy, czyli o prawie 16 procent więcej niż rok wcześniej, kiedy gospodarka spowolniła w wyniku restrykcji pandemicznych. Najwięcej węgla dotarło z Rosji. Odrodzenie gospodarcze obserwowane na całym świecie winduje zapotrzebowanie. Kolejny czynnik to chłodna aura.

Zapasy węgla się kurczą

Grudzień był okazją do licznych przestojów pracy bloków opalanych węglem. Jedna z przyczyn to planowane i nieplanowane remonty. Kolejna to niedobór zapasów czarnego paliwa. – Obecne postoje bloków energetycznych są uzgadniane z Krajową Dyspozycją Mocy. Postoje są spowodowane remontami bieżącymi oraz ograniczeniami związanymi z obniżeniem zapasów paliwa. Sytuacja wynika z istotnego wzrostu produkcji energii elektrycznej w związku ze znacznie wyższym niż planowane zapotrzebowaniem Krajowego Systemu Energetycznego – przyznaje Enea. – Spółka podejmuje działania w celu zabezpieczenia zasobów paliwa zarówno na podstawie obwiązujących umów, jak i dodatkowych zakupów.

Wygląda na to, że zapasy będą uzupełnianie z dodatkowych zakupów, bo ustawodawca nie planuje obniżki poziomu obowiązkowych zapasów. – Zapasy obowiązkowe paliw są jednym z kluczowych elementów mających gwarantować bezpieczeństwo pracy jednostek wytwórczych. Ministerstwo Klimatu i Środowiska nie prowadzi i nie planuje prac legislacyjnych mających na celu obniżenie wielkości zapasów obowiązkowych w jednostkach wytwórczych. W przypadku niewystarczających zapasów, jednostki powinny podjąć wszelkie możliwe kroki celem ich odbudowy w terminach przewidzianych prawem. Za wypełnianie tych obowiązków odpowiada prezes Urzędu Regulacji Energetyki. Zapasy paliw mają tym większe znaczenie w obecnej sytuacji rynkowej i przed nadchodzącym sezonem zimowym – tłumaczy resort klimatu i środowiska w odpowiedzi dla BiznesAlert.pl.

– Bilansowanie wytwarzania energii elektrycznej z rzeczywistym zapotrzebowaniem, a w rezultacie prawidłowe działanie Krajowego Systemu Elektroenergetycznego zapewnia operator systemu przesyłowego. Wszelkie działania podejmowane przez jednostki wytwórcze muszą gwarantować utrzymanie stabilnych dostaw energii elektrycznej do odbiorców i zachowanie bezpieczeństwa pracy systemu energetycznego. Optymalizacje pracy po stronie elektrowni, również w celu odbudowy zapasów obowiązkowych, mają na celu zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego w perspektywie średnio- i długoterminowej – informuje Urząd Regulacji Energetyki. – Zgodnie z art. 10 ust. 1 ustawy – Prawo energetyczne, przedsiębiorstwo energetyczne zajmujące się wytwarzaniem energii elektrycznej lub ciepła jest obowiązane utrzymywać zapasy paliw w ilości zapewniającej utrzymanie ciągłości dostaw energii elektrycznej lub ciepła do odbiorców, z zastrzeżeniem sytuacji, w której przepisy ustawy – Prawo energetyczne dopuszczają obniżenie ilości zapasów.

Czy Polska obniży obowiązkowe zapasy węgla?

Urząd Regulacji Energetyki tłumaczy, że minimalne wielkości zapasów paliw – w odniesieniu do węgla kamiennego, węgla brunatnego oraz oleju opałowego – które są obowiązane utrzymywać ww. przedsiębiorstwa oraz sposób gromadzenia tych zapasów, określone zostały w rozporządzeniu Ministra Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej z 12 lutego 2003 r. w sprawie zapasów paliw w przedsiębiorstwach energetycznych (Dz. U. z 2003 r. Nr 39 poz. 338.).

Urząd przekazał BiznesAlert.pl obszerne objaśnienie w tej sprawie. – Przedsiębiorstwa energetyczne zajmujące się wytwarzaniem energii elektrycznej lub ciepła, które są zobligowane do utrzymywania zapasów paliw, mają możliwość obniżenia tych zapasów poniżej wielkości określonych w rozporządzeniu − a więc w odniesieniu do węgla kamiennego, węgla brunatnego oraz oleju opałowego − w sytuacji wystąpienia przesłanek, o których mowa w art. 10 ust. 1a ustawy – Prawo energetyczne – tłumaczy.

Według URE obniżenie może nastąpić, jeżeli jest to niezbędne do zapewnienia ciągłości dostaw energii elektrycznej lub ciepła, w przypadku:

  • wytworzenia, na polecenie właściwego operatora systemu elektroenergetycznego, energii elektrycznej w ilości wyższej od średniej ilości energii elektrycznej wytworzonej w analogicznym okresie w ostatnich trzech latach, lub
  • nieprzewidzianego istotnego zwiększenia produkcji energii elektrycznej lub ciepła, lub
  • wystąpienia, z przyczyn niezależnych od przedsiębiorstwa energetycznego, nieprzewidzianych, istotnych ograniczeń w dostawach paliw zużywanych do wytwarzania energii elektrycznej lub ciepła.

URE podaje, że stosownie do art. 10 ust. 1b ustawy – Prawo energetyczne, przedsiębiorstwo energetyczne, które skorzystało z ww. możliwości obniżenia zapasów paliw, jest obowiązane do uzupełnienia zapasów paliw do wielkości określonych w rozporządzeniu, w terminie nie dłuższym niż dwa miesiące od ostatniego dnia miesiąca, w którym rozpoczęto ich obniżanie. – Natomiast w przypadku, gdy uzupełnienie zapasów paliw, z przyczyn niezależnych od przedsiębiorstwa energetycznego, nie jest możliwe w ww. terminie, Prezes URE, na pisemny wniosek przedsiębiorstwa energetycznego (złożony w terminie określonym w art. 10 ust. 1d ustawy – Prawo energetyczne) może, w drodze decyzji, wskazać dłuższy termin ich uzupełnienia, biorąc pod uwagę zapewnienie ciągłości dostaw energii elektrycznej lub ciepła do odbiorców. Wskazany w decyzji przez Prezesa URE termin nie może być dłuższy niż cztery miesiące od ostatniego dnia miesiąca, w którym rozpoczęto obniżanie zapasów paliw (por. art. 10 ust. 1c ustawy – Prawo energetyczne) – czytamy w komentarzu. – Przedsiębiorstwo energetyczne jest jednocześnie obowiązane informować m.in. prezesa URE o obniżeniu ilości zapasów paliw poniżej wielkości określonych w rozporządzeniu oraz o sposobie i terminie ich uzupełnienia wraz z uzasadnieniem. Jak wskazuje art. 10 ust. 1f ustawy – Prawo energetyczne, informację w ww. zakresie przedsiębiorstwo energetyczne obowiązane jest przekazać w formie pisemnej najpóźniej w trzecim dniu od dnia, w którym rozpoczęto obniżanie ilości zapasów paliw poniżej wielkości określonych w rozporządzeniu – podsumowuje URE.

Wojciech Jakóbik

Najnowsze artykuły