Projekt konkluzji unijnego szczytu energetycznego 20 – 21 marca można podsumować jednym zdaniem – dla każdego coś miłego – pisze Rafał Zasuń z portalu WysokieNapiecie.pl.
– Z dużą dozą prawdopodobieństwa można powiedzieć, że szczyt klimatyczno-energetyczny przywódców państw UE będzie przede wszystkim poświęcony wydarzeniom na Ukrainie. One mają oczywiście swój energetyczny kontekst. Ale konkluzje szczytu, które są już praktycznie gotowe, będą wedlug naszych informacji bardzo rozwodnione – informuje ekspert. – Premier Donald Tusk promował pomysł wspólnego kupowania gazu przez państwa UE. Paliwa tego na Zachodzie nie kupują państwa, tylko firmy, do tego w większości prywatne. Niemiecki rząd nie może nakazać firmom E.ON i RWE jak mają kupować gaz.
– Pomysł na wspólne zakupy gazu nie ma żadnych szans na realizację i polscy dyplomaci musieli zdawać sobie z tego sprawę – konkluduje Zasuń. – Dlaczego więc Donald Tusk w ogóle z nim wystąpił ? Można domniemywać, że chodziło mu głównie o efekt na krajowym podwórku.
Źródło: WysokieNapiecie.pl