Chińskie firmy wchodzą do sektora jądrowego tam, gdzie z sukcesem budowali do niedawna Koreańczycy znani z „prywatnego” projektu jądrowego w Polsce.
Koncern Emirates Nuclear Energy Corporation (ENEC) ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich podpisał trzy umowy z Nuclear Power Operations Research Institute, China National Nuclear Corporation Overseas i China Nuclear Energy Industry Corporation. Umowa obejmuje współpracę w zakresie energetyki jądrowej, wysokotemperaturowych reaktorów chłodzonych gazem oraz dostawy paliwa i inwestycje.
Mimo bogatych zasobów ropy naftowej i gazu ziemnego kraje Zatoki Perskiej również inwestują w OZE. Energia jądrowa jest postrzegana jako globalny punkt odniesienia dla krajów, które chcą zdywersyfikować swój miks energetyczny w czasie międzynarodowych wstrząsów i coraz większej niepewności.
Pierwsza umowa dotyczy współpracy w zakresie eksploatacji i konserwacji energii jądrowej, druga dotyczy wysokotemperaturowych reaktorów chłodzonych gazem, a trzecia ma na celu wspieranie współpracy w zakresie dostaw paliwa jądrowego i inwestycji.
Warto zwrócić uwagę, że ENEC odpowiadał za rozbudowę elektrowni jądrowej Barakah, która jest pierwszym takim obiektem w świecie arabskim. Elektrownia jądrowa Barakah składa się z czterech reaktorów o łącznej mocy 5,6 GW, gdzie wykorzystano koreańskie reaktory ARP1400 z firmy KHNP znanej z „prywatnego” projektu jądrowego ogłoszonego przez Polską Grupę Energetyczną oraz ZE PAK. Te firmy ogłosiły, że chcą zbudować do dwóch reaktorów APR1400 z pierwszym w 2035 roku we współpracy z Koreańczykami, która ma być uzupełnieniem wobec programu rządowego realizowanego przez Polskie Elektrownie Jądrowe oraz Westinghouse.
Budowa obiektu w Emiratach zakończyła się w październiku 2022 roku i obecnie odpowiada on za prawie 25 procent zapotrzebowania energetycznego ZEA. Interesujące jest, że w Chinach działa 56 elektrowni jądrowych, a kolejnych 20 jest w budowie. Pekin niedawno ogłosił program inwestycji 440 miliardów dolarów w budowę kolejnych 150 reaktorów w ciągu najbliższych 15 lat.
Gulf Business / Wojciech Jakóbik / Jacek Perzyński
Koreańczycy szykują atom w ZEA do pracy. Nie wiadomo czy zbudują go w Polsce