EnergetykaOZEŚrodowiskoWszystko

Zieliński: Opóźnienia w ustawie o OZE nie zatrzymają zmian

Panel fotowoltaiczny. Fot. Energa

Panel fotowoltaiczny. Fot. Energa

Do Sejmu trafił właśnie poselski projekt nowelizacji Ustawy o OZE, która zakłada odroczenie o 6 miesięcy wejścia w życie czwartego rozdziału Ustawy. Oznacza to, że zarówno aukcje dla większych instalacji oraz taryfy gwarantowane dla tych najmniejszych, wejdą w życie dopiero od 1 lipca 2016 r. W ocenie Dawida Zielińskiego z firmy Columbus Energy zmiany legislacyjne nie zatrzymują jednak rewolucji fotowoltaicznej w Polsce – czytamy w komentarzu na stronie CIRE.PL.


– Jak cała branża OZE jesteśmy mocno rozczarowani. Przede wszystkim ze względu na naszych klientów, którzy nastawili się na wejście taryf gwarantowanych już w styczniu. Na szczęście założenia są takie, aby tylko przesunąć w czasie wejście w życie ustawy, a w międzyczasie uregulować kwestie wiatru i biogazu – mówi Dawid Zieliński z Columbus Energy.

Szczyt klimatyczny to historyczne porozumienie z Paryża, które jasno wskazuje drogę nie tylko Polsce, ale i całemu światu. Fotowoltaika będzie wspierana i najwięksi nawet sceptycy muszą się z tym pogodzić. W Columbus Energy zakładaliśmy taki scenariusz, że po wyborach może się coś zmienić, dlatego u większości naszych klientów montujemy urządzenia antypompujące. Ta najnowsza technologia powoduje, że mogą korzystać z energii na własne potrzeby i spokojnie poczekać na wejście taryf gwarantowanych – dodaje Zieliński.

W jego ocenie zmiany legislacyjne nie zatrzymują jednak rewolucji fotowoltaicznej w Polsce. – Naszym celem jest montaż min. 4 tys. mikroinstalacji w 2016 r. Czy będzie to instalacja wspierana dotacją z programu Prosument, czy wsparciem w postaci taryf gwarantowanych, nie ma to znaczenia. W obu przypadkach, patrząc długofalowo, oszczędności są na podobnym poziomie. Nam zależy na dobraniu odpowiedniego rozwiązania dla danego klienta, pod jego potrzeby, pod jego współczynnik konsumpcji własnej. Dodatkowo mamy dziesiątki klientów z sektora publicznego i biznesu. Opóźnienie wejścia ustawy w życie ustawy rzeczywiście może pokrzyżować plany wielu firmom, które skupiły się tylko na jednym rodzaju klientów. Columbus Energy dalej będzie rozwijać się w takim tempie jak dotychczas, ponieważ mamy dobrze przygotowaną strategię – dodaje Dawid Zieliński.

Źródło: CIRE.PL


Powiązane artykuły

Gazprom zaciera ręce. Holandia pozwala mu odzyskać zamrożone aktywa

Sąd Okręgowy w Hadze uchylił nakaz zajęcia aktywów dwóch spółek kontrolowanych przez Gazprom. Rosyjski gigant energetyczny odzyskał swoje udziały z...

Wielka Brytania daje zielone światło nowemu atomowi. Czekał na to 15 lat

Elektrownia jądrowa Sizewell C otrzymała decyzje inwestycyjną. Projekt otrzymał zagwarantowane finansowanie, w które zaangażował się rząd, kończą 15-letnie starania. Sizewell...

Giganci energetyczni odwracają się od grupy promującej net-zero

Shell, wraz z dwiema innymi firmami, opuściły grupę powołaną przez SBTi i pracującą nad nowym standardem dla branży wydobywczej, zmierzającym...

Udostępnij:

Facebook X X X