Zima może być gorąca przez atak Rosji na Ukrainę. Eksperci mają sposób na niedobór gazu zamiast Nord Stream 2

8 listopada 2021, 06:30 Alert

Amerykanie przyznają, że gromadzenie sił zbrojnych Rosji na granicy z Ukrainą jest „nietypowe”, a dyrektor CIA rozmawia o deeskalacji wobec groźby nowej agresji. Ukraińcy zalecają zatrzymanie Nord Stream 2 jako sygnał ostrzegawczy dla Kremla. Zgadzają się z nim Zieloni, którzy nie mogą utworzyć rządu w rozmowach koalicyjnych w Niemczech. Eksperci mają pomysł na ograniczenie niedoborów gazu w razie problemów tej zimy.

Bojownicy w Donbasie. Fot. Wikimedia Commons
Bojownicy w Donbasie. Fot. Wikimedia Commons

Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden wysłał do Moskwy dyrektora CIA Billa Burnesa, by ostrzegł Kreml przed próbami agresji na Ukrainie wobec gromadzenia sił zbrojnych Rosji na granicy z tym krajem.

Administracja Bidena podjęła zabiegi na rzecz deeskalacji napięcia na granicy ukraińsko-rosyjskiej. Burnes rozmawiał także telefonicznie z prezydentem Ukrainy Wołydymyrem Zełeńskim w celu obniżenia napięcia. Tymczasem Rosjanie zbierają wojsko na granicy w obliczu kryzysu energetycznego. – Gromadzenie wojsko połączone z szantażem energetycznym sugeruje bardziej agresywną postawę Rosji  powiedział doradca Zełeńskiego na antenie CNN. Rzecznik Pentagonu John Kirby przyznał, że obecne działanie Rosjan jest „nietypowe”.

– Najlepszy sygnał, który adminsitracja USA mogłaby wysłać teraz Rosji, to pokazanie, że są konsekwencje jej postępowania, na przykład zmiana kursu w sprawie Nord Stream 2 – ocenił doradca Zełeńskiego niewymieniony z nazwiska przez CNN. Temat spornego gazociągu z Rosji do Niemiec budzi także spory koalicjantów próbujących stworzyć rząd w Berlinie od wyborów we wrześniu 2021 roku.

Niemieccy Zieloni chcą zawieszenia procesu certyfikacji Nord Stream 2 prowadzonej obecnie przez regulatora Bundesnetzagentur. Jednak ten temat nie jest przedmiotem negocjacji koalicyjnych według ustaleń Der Spiegel. Trwają za to spory o politykę zagraniczną i bezpieczeństwa, między innymi o wydatki na wzmocnienie armii niemieckiej oraz stosunek wobec Chin dzielący socjalistów z SPD z jednej strony oraz liberałów z FDP i Zielonych z drugiej. Warto przypomnieć, że układ USA-Niemcy o zgodzie na Nord Stream 2 zakłada wprowadzenie nowych sankcji wobec tego projektu w razie użycia gazu jako broni przez Rosję. Krytycy Kremla uważają, że już do niego doszło.

Analitycy Wood Mackenzie zalecili Europie wykorzystanie zapasów gazu technicznego na wypadek przeciągnięcia się problemów z niedoborem tego paliwa na sezon zimowy jako alternatywy do większych dostaw z Rosji, która ogranicza podaż i oczekuje zgody na Nord Stream 2 w celu zwiększenia eksportu na Stary Kontynent. – Ostra zima europejska może opróżnić zapasy gazu w Europie do zera do końca marca 2022 roku, jeżeli nie pojawią się większe dostawy z Rosji w stosunku do obecnego poziomu eksportu – podaje Wood Mackenzie. – Alternatywa dostępna na rynku w takiej sytuacji to wykorzystanie znacznych zapasów gazu technicznego znajdującego się w magazynach gazu – czytamy w informacji tego ośrodka analitycznego.

Według Wood Mackenzie gaz techniczny pozwoliłby zebrać dodatkowe 15 mld m sześc., które zmniejszyłyby niedobór na rynku. – Gaz techniczny pozwala utrzymać ciśnienie i fizyczne właściwości kawern wykorzystywanych do magazynowania gazu. W kawernach solnych zwykle znajduje się 30 procent pojemności wykorzystywane jako gaz techniczne, a około 55 procent jest wykorzystywane jako zabezpieczenie w wyczerpanych złożach – wylicza Graham Freedman z Wood Mackenzie. Ośrodek wyliczył, że jest około 150 mld m sześc. gazu technicznego w magazynach Europy: około 95 mld m sześc. w wyczerpanych złożach, 45 mld m sześc. w wodonościach, czyli zbiornikach wodnych, a także 8 mld m sześc. w kawernach solnych. Największe zapasy gazu technicznego w magazynach mają posiadać Francja z 33 mld m sześc., Włochy z 23 mld m sześc. i Niemcy z 18 mld m sześc.

Zwykle taki gaz należy do operatora i nie może być wykorzystywany ze względu na konieczność utrzymania ciśnienia. Jednak ryzyko pogłębienia kryzysu energetycznego w obliczu rosnącego zapotrzebowania na gaz i widma srogiej zimy może zmienić podejście. Wood Mackenzie szacuje, że można bezpiecznie użyć 10 procent gazu technicznego, czyli około 15 mld m sześc. dostępnych w Europie. – Jeśli udostępnimy 10 procent gazu technicznego jako gazu kwasi-użytkowego, będzie to 15 mld m sześc. dodatkowej podaży wystarczającej do nadrobienia niedoboru na początku zimy. W ten sposób można uspokoić rynki i dać większą pewność, że dostawy będą wystarczające – ocenił Freedman.

CNN/Der Spiegel/Wood Mackenzie/Wojciech Jakóbik

Układ o Nord Stream 2 zbiera ponadpartyjną krytykę w USA. Polska i Ukraina łączą siły