Zwrot akcji w USA daje szansę na więcej LNG (oraz emisji?) Polsce i światu

2 lipca 2024, 06:00 Alert

Sąd federalny zawiesił pauzę na przyznawanie nowych licencji eksportowych projektom LNG wprowadzoną przez administrację Joe Bidena. To istotna informacja z punktu widzenia projektu dostawcy gazu skroplonego do Polski oraz walki z emisjami gazów cieplarnianych.

Terminal Plaquemines LNG. Fot. Venture Global LNG
Terminal Plaquemines LNG. Fot. Venture Global LNG

Sędzia James Cain z Luizjany na wniosek Republikanów zawiesił przepisy wprowadzone przez Waszyngton w celu rewizji proponowanych projektów LNG. Ekipa Bidena domagała się oceny faktycznej użyteczności licznych przedsięwzięć zgłoszonych do licencji eksportowej, w tym projektu CP2 promowanego przez Venture Global LNG, jednego z dostawców LNG do Polski posiadającego umowę z PGNiG z Grupy Orlen. Polski PGNiG (obecnie część Orlenu) zawarł dwie umowy długoterminowe na dostawy LNG od spółek-córek Venture Global LNG na dostawy po milionie ton LNG rocznie przez 20 lat w formule free on board.

Pauza zakomenderowana przez Bidena nie dotyczyła istniejących projektów, ale miała pozwolić na uniknięcie przewymiarowania gazoportów eksportowych i ograniczenia emisji gazów cieplarnianych. Przeciwnicy tego rozwiązania ostrzegali, że zahamuje rozwój eksportu gazu z USA. Zwolennicy ostrzegają, że projekty LNG szkodzą klimatowi.

Decyzja sędziego Caina zapadła kilka dni po tym, jak Federalna Komisja Regulacji Energetyki zatwierdziła budowę CP2 (dawniej Calcasieu Pass 2). Wciąż czeka jednak na licencję eksportową Departamentu Energii, który skrytykował orzeczenie sądu w sprawie pauzy. Calcasieu Pass 2 zakłada budowę terminalu o przepustowości 20 mln ton metrycznych i gazociągu CP Express z Teksasu do Luizjany skąd pochodzi sędzia Cain.

The Hill / Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Biden nie zatrzyma dostaw LNG z USA do Polski