Wiceminister klimatu i środowiska Ireneusz Zyska w rozmowie z Polskim Radiem 24 podkreślił, że kara finansowa, o której mówi Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, jest nieproporcjonalna do sytuacji. – Nie znajduje również uzasadnienia w stanie faktycznym. Z naszej strony jest stała gotowość do rozmów na temat Turowa – powiedział.
– Kara finansowa, o której mówi TSUE, jest nieproporcjonalna do sytuacji i nie znajduje uzasadnienia w stanie faktycznym. Z naszej strony jest stała gotowość do rozmów na temat Turowa – powiedział Ireneusz Zyska w PR24.
Wiceminister zaznaczył, że Polski rząd przyjął kurs na osiągnięcie neutralności klimatycznej. – Dążymy do obniżenia emisyjności gospodarki. Jednak każde państwo musi zapewnić swoje bezpieczeństwo energetyczne poprzez zapewnienie stabilnej energii w podstawie – mówił.
Przypomniał również, że projekt PEP2040 zakłada uruchomienie pierwszego bloku elektrowni jądrowej o mocy 1-1,5 GW do 2033 roku i bloków o mocy łącznie 6-9 GW do 2043 roku.
– Stawiamy również na rozwój morskiej energetyki wiatrowej. Liczymy na to, że do 2030 roku uda nam się wyprodukować czystą energię z morskich farm wiatrowych – zakończył.
Polskie Radio 24/Jędrzej Stachura
Zyska: Negocjacje w sprawie Turowa najprawdopodobniej zakończą się po wyborach w Czechach