Naftogaz i Gazprom nadal różnie rozliczają należności

13 listopada 2014, 11:09 Alert

(Wojciech Jakóbik)

KE ogłosiła jesienią 2014 roku, że porozumienie gazowe z Ukrainą i Rosją to "przełom".

Naftogaz zwrócił Gazpromowi część opłaty tranzytowej przekazanej przez Rosjan w tym miesiącu, ponieważ w oparciu o jego obliczenia bazującej na cenie dostaw nad Dniepr w wysokości 268,5 dolarów za 1000 m3, należność była niższa od sumy przesłanej z Rosji. Gazprom jest przekonany, że przesłał odpowiednią ilość pieniędzy. – Bazowaliśmy na naszych wyliczeniach – podaje rzecznik firmy Siergiej Kuprianow. Strony handlują gazem w oparciu o tymczasowe porozumienie Komisja Europejska-Ukraina-Rosja.

Więcej na ten temat w analizie pt. Gazprom zaczyna rozgrywać porozumienie gazowe z Ukrainą