Protest przeciwko budowie linii energetycznej. Utrudnienia na A2

17 listopada 2017, 06:15 Alert

Blokowanie autostrady A2 w okolicach Kałuszyna na Mazowszu planują na piątek mieszkańcy trzech okolicznych gmin. To forma protestu przeciwko budowie ważnej dla bezpieczeństwa energetycznego dużej części Polski linii energetycznej między Warszawą a Siedlcami.

Linie elektroenergetyczne. Fot. pixabay.com
Linie elektroenergetyczne. Fot. pixabay.com

Kierowcy podróżujący w piątek między godz. 14 a 20 trasą A2 w kierunku Terespola muszą uzbroić się w cierpliwość. W mazowieckim Kałuszynie protestujący zamierzają przechodzić przez pasy na odcinku od zjazdu z autostrady na drogę 697 w kierunku Węgrowa.

Akcja mieszkańców gmin Cegłów, Latowicz i Kałuszyn skierowana jest przeciwko polskiemu operatorowi systemu przesyłu energii – Polskim Sieciom Elektroenergetycznym. Protestujący sprzeciwiają się planom poprowadzenia przez tereny tych gmin linii energetycznej najwyższych napięć. Jak twierdzą, zostały już wyczerpane „wszystkie możliwości pokojowych negocjacji z PSE”.

W stanowisku, jakie przekazali PAP, poinformowali, że zostali „postawieni przed faktem dokonanym”; wskazują, że linia najwyższych napięć została narzucona im „na siłę” i że nie było „właściwych” konsultacji społecznych. „Na spotkaniach informacyjnych forsowano tylko jeden wariant przebiegu linii, nie przedstawiając innych wariantów jej przebiegu” – napisali.

Pod adresem inwestora pada też zarzut „rażącej arogancji”, która „powoduje coraz większy opór społeczny” oraz „wywieranie presji na mieszkańcach” i „straszenie” ich specustawą przesyłową oraz „zmuszaniem ich do podpisania umowy na poczet budowy linii”.

Uchwalona w 2015 roku specustawa ma pomóc w przyspieszeniu budowy sieci energetycznych o strategicznym znaczeniu. Jej głównym założeniem jest możliwość wywłaszczenia gruntów za odpowiednim odszkodowaniem. Za wywłaszczenie właścicielowi czy użytkownikowi wieczystemu przysługuje odszkodowanie w wysokości uzgodnionej w rokowaniach z wojewodą. Gdy do takiego uzgodnienia nie dojdzie, wysokość odszkodowania ustala – w drodze decyzji – wojewoda. Zapisy ustawy stanowią też, że decyzja o lokalizacji linii jest w rękach właściwego wojewody i ma być wydana w ciągu miesiąca od złożenia wniosku. W 2017 r. w nowelizacji specustawy dopisano pięć nowych strategicznych z punktu widzenia bezpieczeństwa energetycznego państwa projektów.

Projekt ma znaczenie dla Mazowsza i północno-wschodniej Polski

Jak podkreślają PSE w przesłanym w czwartek oświadczeniu, sporna linia ma szczególe znaczenie dla niezawodnych dostaw energii elektrycznej dla województwa mazowieckiego oraz północnowschodniej Polski. To część kraju, w której jest wyjątkowo wysoka dynamika zapotrzebowania na energię, a która nie ma dostatecznej ilości samodzielnych jednostek wytwórczych. Dlatego – przekonuje operator – trzeba wybudować stabilną sieć, która będzie można przesłać potrzebną energię.

„Projekt ten ma bardzo duże znaczenie dla prawidłowego funkcjonowania Krajowego Systemu Elektroenergetycznego w Polsce, szczególnie w świetle rosnącego zapotrzebowania na moc. PSE jako odpowiedzialny inwestor buduje tylko tam, gdzie nowe linie są konieczne, aby zapewnić sprawną i niezawodną pracę infrastruktury przesyłowej, a przede wszystkim utrzymać jej pierścieniowy charakter, który nawet w przypadku wyłączenia czy uszkodzenia jej niektórych elementów w danym regionie kraju sprawia, że energię można dostarczyć z innego kierunku. To właśnie dzięki takiemu układowi sieci najwyższych napięć podczas sierpniowych nawałnic PSE zapewnił możliwość przesyłu energii z pominięciem uszkodzonych odcinków, dzięki czemu Krajowy System Elektroenergetyczny działa bez zakłóceń” – przekonuje operator. PSE zapewniły, że we wszystkich gminach, przez które ma przebiegać linia, odbyły się serie spotkań z samorządami i mieszkańcami, a informacje o nich były ogólnie dostępne. W ich trakcie eksperci PSE starali się wyjaśniać wszelkie obawy i wątpliwości dotyczące oddziaływania linii na środowisko i zdrowie ludzi.

Rygorystyczne przepisy

PSE zwracają uwagę, że obowiązujące w Polsce przepisy dotyczące ochrony przed oddziaływaniem pól elektromagnetycznych są jednymi z najbardziej rygorystycznych w całej UE.

„Intencją PSE jest wybudowanie linii w oparciu o porozumienia wypracowane w drodze rokowań z każdym właścicielem nieruchomości na jej trasie. PSE dołoży wszelkich starań, aby takie porozumienia osiągnąć. We wrześniu rozpoczęto proces rokowań z właścicielami nieruchomości, który obecnie jest w toku. Proces budowy linii 400 kV przewiduje uzyskanie służebności przesyłu w pasie technologicznym linii (70 m; po 35 m od osi linii). Oznacza to, że do każdego z właścicieli nieruchomości leżącej w pasie technologicznym zgłosi się przedstawiciel inwestora z dokumentami będącymi propozycją porozumienia, w wyniku którego możliwe będzie podpisanie umowy o służebności przesyłu. Ustanowienie służebności przesyłu odbywa się za odpowiednim wynagrodzeniem” – zapewnia operator.

Polska Agencja Prasowa