Rezerwy finansowe na megaprojekty staną się ofiarą wyborów w Rosji
(Reuters/Wojciech Jakóbik)
Agencja Reuters podaje, że w przyszłym roku Fundusz Rezerw w dyspozycji Kremla skończy się. Rosjanie będą musieli sięgnąć po środki Funduszu Bogactwa Narodowego.
Ministerstwo Finansów ma walczyć z deficytem budżetowym poprzez zwiększenie pożyczek w kraju o cztery, pięć razy w przeciągu następnych trzech lat. Nie zamierza ograniczać wydatków w obliczu zbliżających się wyborów parlamentarnych i prezydenckich. Wydatki mają wynieść w najbliższym trzyleciu 15,87 bln rubli (245,7 mld dolarów).
Ze względu na przewlekły, ujemny wzrost gospodarczy, Rosja musi zapełniać niedobory budżetowe poprzez wyczerpywanie rezerw dwóch funduszy krajowych i pożyczki. Pierwszy z nich wyczerpie się w 2017 roku – podaje resort finansów. Z tego względu Fundusz Bogactwa Narodowego ma zapewnić 883 mld rubli w 2017 roku i883 mld w 2018 roku (odpowiednio 12,13 i 13,68 mld dolarów).
W 2008 roku Rosja przekształciła Fundusz Stabilizacyjny w Fundusz Rezerw i Fundusz Bogactwa Narodowego. Około jedna trzecia środków tego drugiego jest przeznaczona na działalność Wnesznoekonombanku i dofinansowanie projektów rosyjskich. Ze względu na konieczność łatania dziury budżetowej, zostanie mniej środków na dofinansowanie megaprojektów. W energetyce są to głośny projekt Nord Stream 2, inne gazociągi, np. do Chin, a także gazoporty i projekty wydobywcze. Ze względu na niedobór środków Rosjanie ograniczają budżety tego rodzaju przedsięwzięć, lub zamrażają ich realizację, w oczekiwaniu na lepsze czasy.
