Pod koniec ubiegłego tygodnia PKN Orlen podpisał długoterminową umowę na dostawy ropy naftowej z saudyjskim koncernem Saudi Aramco. Koncern przekazał, że ropa trafi nie tylko zakładów Orlenu w Polsce, ale także w Czechach i na Litwie. Pomoże to w zwiększeniu dywersyfikacji dostaw ropy naftowej do Europy środkowo – wschodniej. Ropa Orlenu do Czech nie popłynie jednak przez Polskę, a przez włoski terminal naftowy w Trieście. Oznacza to, że koszty dostaw nie stracą na konkurencyjności przez konieczność wykorzystania kolei.
PKN Orlen podpisał umowę z Saudi Aramco na dostawy ropy naftowej do rafinerii koncernu. Kontrakt przewiduje zaopatrzenie w surowiec na poziomie około 200 tysięcy ton miesięcznie.
Umowa będzie obowiązywała od 1 maja do 31 grudnia 2016 r. i zakłada opcję automatycznego przedłużenia na kolejne lata. Saudyjska ropa w ramach długoterminowego kontraktu trafi do litewskich zakładów Orlenu na Litwie (Możejki), dzięki terminalowi w Butyndze. Do czeskich zakładów Unipetrolu w Litwinowie zaś, ze względu na istniejącą już infrastrukturę, dostawy ropy będą przesyłane do włoskiego terminalu naftowego w Trieście, a dalej za pośrednictwem ropociągu IKL, będącego jedynym narzędziem dywersyfikacji dostaw ropy w Czechach z innego kierunku niż wschodni.
Ropociąg IKL łączy Czechy z Bawarią, umożliwiając Pradze import surowca, który trafia nad Wełtawę z włoskiego Triestu. Jak podkreśla biuro prasowe PKN Orlen, surowiec na potrzeby czeskich rafinerii koncernu będzie dostarczany do portu w Trieście, a dostawy będą realizowane rurociągiem TAL-IKL. Wypracowane warunki współpracy są optymalne z punktu widzenia PKN Orlen – czytamy w stanowisku firmy. Pierwsze dostawy mają trafić do Triestu już w czerwcu.O możliwych dostawach saudyjskiej ropy do Czech przez terminal naftowy w Treiście, portal BiznesAlert.pl informował na początku kwietnia.
Ropociąg IKL to realne narzędzie naftowej dywersyfikacji. Świętuje w tym roku 20 lat od uruchomienia. W 2016 roku wolumen dostarczanej w ciągu ostatnich dwóch dekad ropy, przekroczy 50 mln ton surowca. Czesi wybudowali to połączenie w obawie przed zablokowaniem przez Rosjan ropociągu Drużba, z różnych powodów, technicznych, gospodarczych czy politycznych. (tak jak to zdarzyło się w 2007, 2008 i 2012 roku).
Co istotne, rafineria w Kralupach, od 2001 roku, po dostosowaniu technologii produkcji, zajmuje się rafinacją ropy o zawartościach siarki poniżej poziomu występowania w rosyjskiej ropie. Ropa dostarczana jest więc prawie wyłącznie za pośrednictwem rurociągu IKL, który transportuje pożądane gatunki ropy. Obecnie, głównie ze złóż w Azerbejdżanie i Kazachstanie. W ciągu 20 lat rurociąg IKL przesłał 32 rodzajów ropy z 17 krajów.