icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Sejm pracuje nad ustawą, która pomoże w rozwoju rynku LNG w Polsce

Zgłoszony przez grupę posłów Prawa i Sprawiedliwości projekt nowelizacji ustawy Prawo energetyczne ma zdaniem autorów propozycji wprowadzić m. in. systemowe uporządkowanie rynku paliw ciekłych, w tym gazu ziemnego, zwiększenie kontroli państwa nad systemem zapasów interwencyjnych ropy naftowej i paliw, co będzie miało szczególne znaczenie w kontekście oddania niedawno do użytku terminalu LNG w Świnoujściu. Rozszerzone zostaną także kompetencje prezesa Urzędu Regulacji Energetyki. 

Proponowane zmiany w ustawie Prawo energetyczne oraz niektórych innych ustawach obejmują m. in.:

  • systemowe uporządkowanie rynku paliw ciekłych;
  • zwiększenie kontroli państwa nad systemem zapasów interwencyjnych ropy naftowej i paliw;
  • uporządkowanie rynku gazu ziemnego;
  • rozszerzenie obowiązku utrzymywania zapasów obowiązkowych gazu ziemnego i wprowadzenie nowej formy prawnej realizacji tego obowiązku (tzw. umowa biletowa).

Jak piszą w złożonym wniosku posłowie, cechą regulacji sektora paliw ciekłych w Polsce jest rozproszenie unormowań w wielu aktach prawnych. – Konsekwencją takiego rozproszenia jest brak jednolitego nadzoru na rynkiem. Stanowi on obszar działań wielu organów, których działania często nie są ze sobą skoordynowane, co utrudnia zapobieganie negatywnym zjawiskom na rynku – czytamy w uzasadnieniu do ustawy.

Aby zmienić ten stan rzeczy, posłowie proponują uzupełnienie i doprecyzowanie przepisów definiujących rodzaje działalności w sektorze paliw ciekłych takich jak wytwarzanie, magazynowanie, przeładunek paliw ciekłych. Bardzo ważną sprawą wydaje się wprowadzenie jednolitej definicji paliw ciekłych, która przy obecnym braku regulacji na poziomie ustawowym są określone w drodze decyzji Prezesa URE.

– Budzi to uzasadnione wątpliwości co do zgodności tej praktyki z podstawowymi zasadami podejmowania i prowadzenia działalności gospodarczej i jest źródłem omijania obowiązku posiadania wymaganej koncesji – czytamy w uzasadnieniu do projektu ustawy. Projekt ustawy doprecyzowuje definicję handlowca oraz zasad dokonywania wpisu w rejestrze producentów i handlowców prowadzonym przez Prezesa Agencji Rezerw Materiałowych. Wprowadza także nowy rodzaju koncesji na przeładunek paliw ciekłych.

Ustawa wreszcie wzmocni role Prezesa URE jako regulatora rynku paliw ciekłych poprzez wprowadzenie nowych kompetencji kontrolnych dla tego organu, a także dodanie nowych obowiązków sprawozdawczych realizowanych wobec tego regulatora przez podmioty działające na rynku paliw ciekłych. Dla uskutecznienia roli i działań URE wprowadzone ma zostać jednolita baza danych prowadzona przez Prezesa URE zawierająca publicznie dostępne informacje o rodzajach i ilości infrastruktury paliw ciekłych w Polsce wykorzystywanych do działalności koncesjonowanej oraz przywozu paliw ciekłych z zagranicy, takich jak np. instalacje wytwarzania paliw ciekłych, instalacje magazynowania paliw ciekłych czy stacje paliw, wraz z obowiązkiem stałego informowania Prezesa URE przez przedsiębiorców paliwowych o zmianach.

Posłowie proponują także wprowadzenie konieczności uzyskania zgody ministra właściwego do spraw energii w przypadku planowanej budowy lub rozbiórki gazociągu przesyłowego. Ustawa zakłada także wprowadzenie tzw. umowy biletowej, czyli umożliwienie podmiotom zobowiązanym do utrzymywania zapasów obowiązkowych gazu ziemnego, które nie posiadają własnych pojemności magazynowych, wykonywania tego obowiązku poprzez jego powierzenie w drodze umowy na innego przedsiębiorcę zobowiązanego do utrzymywania zapasów. Podobnie rozwiązanie funkcjonuje już obecnie w odniesieniu do zapasów obowiązkowych ropy naftowej i paliw.

Patrząc na potencjał rozwoju rynku LNG w Polsce kluczowe dla jego przyszłości wydają się być cele zapisane w uzasadnieniu. – W związku z oddaniem do użytkowania i rozpoczęciem komercyjnej eksploatacji terminalu regazyfikacyjnego skroplonego gazu ziemnego w Świnoujściu, projekt ma za zadanie znieść bariery prawne dostaw skroplonego gazu ziemnego do Rzeczypospolitej Polskiej – uzasadniają posłowie w złożonym wniosku.

Wprowadzenie przepisów jednoznacznie rozstrzygających wątpliwości co do obowiązków regulacyjnych spoczywających na dostawcach LNG do Polski, zwłaszcza w zakresie obowiązku uzyskania koncesji, czy obowiązku utrzymywania zapasów obowiązkowych gazu ziemnego w przekonaniu autorów zmian wydaje się niezbędne. Szczególnie patrząc na tę sprawę z punktu widzenia rozwoju tego sektora w Polsce oraz zwiększenia zainteresowania tym kierunkiem w segmencie gazu przez PGNiG.

Projekt nowelizacji został zgłoszony 20 czerwca br. Dwa dni później Marszałek Sejmu skierował go do pierwszego czytania w Sejmie.

Zgłoszony przez grupę posłów Prawa i Sprawiedliwości projekt nowelizacji ustawy Prawo energetyczne ma zdaniem autorów propozycji wprowadzić m. in. systemowe uporządkowanie rynku paliw ciekłych, w tym gazu ziemnego, zwiększenie kontroli państwa nad systemem zapasów interwencyjnych ropy naftowej i paliw, co będzie miało szczególne znaczenie w kontekście oddania niedawno do użytku terminalu LNG w Świnoujściu. Rozszerzone zostaną także kompetencje prezesa Urzędu Regulacji Energetyki. 

Proponowane zmiany w ustawie Prawo energetyczne oraz niektórych innych ustawach obejmują m. in.:

  • systemowe uporządkowanie rynku paliw ciekłych;
  • zwiększenie kontroli państwa nad systemem zapasów interwencyjnych ropy naftowej i paliw;
  • uporządkowanie rynku gazu ziemnego;
  • rozszerzenie obowiązku utrzymywania zapasów obowiązkowych gazu ziemnego i wprowadzenie nowej formy prawnej realizacji tego obowiązku (tzw. umowa biletowa).

Jak piszą w złożonym wniosku posłowie, cechą regulacji sektora paliw ciekłych w Polsce jest rozproszenie unormowań w wielu aktach prawnych. – Konsekwencją takiego rozproszenia jest brak jednolitego nadzoru na rynkiem. Stanowi on obszar działań wielu organów, których działania często nie są ze sobą skoordynowane, co utrudnia zapobieganie negatywnym zjawiskom na rynku – czytamy w uzasadnieniu do ustawy.

Aby zmienić ten stan rzeczy, posłowie proponują uzupełnienie i doprecyzowanie przepisów definiujących rodzaje działalności w sektorze paliw ciekłych takich jak wytwarzanie, magazynowanie, przeładunek paliw ciekłych. Bardzo ważną sprawą wydaje się wprowadzenie jednolitej definicji paliw ciekłych, która przy obecnym braku regulacji na poziomie ustawowym są określone w drodze decyzji Prezesa URE.

– Budzi to uzasadnione wątpliwości co do zgodności tej praktyki z podstawowymi zasadami podejmowania i prowadzenia działalności gospodarczej i jest źródłem omijania obowiązku posiadania wymaganej koncesji – czytamy w uzasadnieniu do projektu ustawy. Projekt ustawy doprecyzowuje definicję handlowca oraz zasad dokonywania wpisu w rejestrze producentów i handlowców prowadzonym przez Prezesa Agencji Rezerw Materiałowych. Wprowadza także nowy rodzaju koncesji na przeładunek paliw ciekłych.

Ustawa wreszcie wzmocni role Prezesa URE jako regulatora rynku paliw ciekłych poprzez wprowadzenie nowych kompetencji kontrolnych dla tego organu, a także dodanie nowych obowiązków sprawozdawczych realizowanych wobec tego regulatora przez podmioty działające na rynku paliw ciekłych. Dla uskutecznienia roli i działań URE wprowadzone ma zostać jednolita baza danych prowadzona przez Prezesa URE zawierająca publicznie dostępne informacje o rodzajach i ilości infrastruktury paliw ciekłych w Polsce wykorzystywanych do działalności koncesjonowanej oraz przywozu paliw ciekłych z zagranicy, takich jak np. instalacje wytwarzania paliw ciekłych, instalacje magazynowania paliw ciekłych czy stacje paliw, wraz z obowiązkiem stałego informowania Prezesa URE przez przedsiębiorców paliwowych o zmianach.

Posłowie proponują także wprowadzenie konieczności uzyskania zgody ministra właściwego do spraw energii w przypadku planowanej budowy lub rozbiórki gazociągu przesyłowego. Ustawa zakłada także wprowadzenie tzw. umowy biletowej, czyli umożliwienie podmiotom zobowiązanym do utrzymywania zapasów obowiązkowych gazu ziemnego, które nie posiadają własnych pojemności magazynowych, wykonywania tego obowiązku poprzez jego powierzenie w drodze umowy na innego przedsiębiorcę zobowiązanego do utrzymywania zapasów. Podobnie rozwiązanie funkcjonuje już obecnie w odniesieniu do zapasów obowiązkowych ropy naftowej i paliw.

Patrząc na potencjał rozwoju rynku LNG w Polsce kluczowe dla jego przyszłości wydają się być cele zapisane w uzasadnieniu. – W związku z oddaniem do użytkowania i rozpoczęciem komercyjnej eksploatacji terminalu regazyfikacyjnego skroplonego gazu ziemnego w Świnoujściu, projekt ma za zadanie znieść bariery prawne dostaw skroplonego gazu ziemnego do Rzeczypospolitej Polskiej – uzasadniają posłowie w złożonym wniosku.

Wprowadzenie przepisów jednoznacznie rozstrzygających wątpliwości co do obowiązków regulacyjnych spoczywających na dostawcach LNG do Polski, zwłaszcza w zakresie obowiązku uzyskania koncesji, czy obowiązku utrzymywania zapasów obowiązkowych gazu ziemnego w przekonaniu autorów zmian wydaje się niezbędne. Szczególnie patrząc na tę sprawę z punktu widzenia rozwoju tego sektora w Polsce oraz zwiększenia zainteresowania tym kierunkiem w segmencie gazu przez PGNiG.

Projekt nowelizacji został zgłoszony 20 czerwca br. Dwa dni później Marszałek Sejmu skierował go do pierwszego czytania w Sejmie.

Najnowsze artykuły