Energetyka

Kurtyka: Polskę czeka epoka elektryczności w motoryzacji

Fot.: Ministerstwo Energii

Wielka Brytania to kolejne państwo po Belgii, Norwegii i Francji, które zapowiada wprowadzenie przepisów zakazujących rejestracji samochodów spalinowych. Regulacje, nadktórymi pracuje brytyjski rząd, miałyby wejść w życie od 2040.

Minister Środowiska brytyjskiego rządu Michael Gove podkreślił, że procedowane przepisy składają się na szerszy plan, w ramach którego przewiduje się zastąpienie pojazdów emisyjnych w tym hybryd, samochodami elektrycznymi do 2050 r. Ponadto już od 2020 r. właściciele samochodów z silnikami diesla mieliby płacić dodatkowe podatki od zanieczyszczeń. Według zapowiedzi brytyjskiego ministra, rząd planuje wspierać lokalne władze w walce z zanieczyszczeniami drogowymi. W ramach działań rekomendowane będzie m.in. wprowadzenie bezwzględnych zakazów wjazdu dla samochodów spalinowych do centrów miast.

Warto zwrócić uwagę, że nie tylko Wielka Brytania wprowadza obostrzenia dotyczące samochodów napędzanych silnikami benzynowymi i diesla. Prace nad podobnymi rozwiązaniami trwają także w innych europejskich stolicach. W Holandii i Norwegii już od 2025 r. ma obowiązywać zakaz sprzedaży samochodów z silnikami spalinowymi. Z kolei Minister Środowiska Nicolas Hulot zapowiedział w połowie lipca 2017 r., że francuski rząd od 2040 r. planuje wprowadzić zakaz sprzedaży samochodów napędzanych jednostkami benzynowymi oraz diesela. Do tego czasu Francja będzie wspierała obywateli w zakupie zeroemisyjnych pojazdów poprzez dofinansowanie aut o napędzie elektrycznym i hybrydowym. Z ciekawą sytuacją mamy do czynienia w Niemczech. Choć Bundesrat (druga izba niemieckiego parlamentu) w październiku 2016 r. przegłosował projekt uchwały zakazującej rejestracji nowych aut o napędzie spalinowym od 2030 r. to rzecznik niemieckiego rządu Ulrike Demmer, zapewniła, że wprowadzenie tego typu obostrzeń nie znajduje się obecnie w planach rządu federalnego. Wszystkie te działania pokazują, że elektromobilność znajduje się obecnie w centrum zainteresowania rządów wielu państw.

Zdaniem wiceministra energii Michała Kurtyki temu trendowi, trzeba się uważnie przyglądać. – Analizując światowe statystyki tempa wzrostu zainteresowania elektrycznymi pojazdami i zdając sobie sprawę z unijnych wymogów dotyczących poprawy jakości powietrza, widzimy, że również nas czeka epoka elektryczności w motoryzacji. Ogłaszane przez rządy poszczególnych państw inicjatywy mające na celu popularyzację samochodów napędzanych paliwami alternatywnymi, utwierdza nas w przekonaniu, że działania podejmowane przez Ministerstwo Energii zmierzają we właściwym kierunku – zaznaczył.

Ministerstwo Energii


Powiązane artykuły

AI

Bitwa o AI. Zadecydują cena prądu i emisje

Rosnące zapotrzebowanie na moc obliczeniową dla AI grozi wzrostem emisji CO2. Niemieccy urzędnicy obawiają się, że centra danych mogą przenosić...
Niemcy, sieć elektroenergetyczna. Źródło: Freepik

Fala upałów i awarie. U Niemców coraz częściej gaśnie światło

Lokalne blackouty stają się tego lata plagą niemieckiej prowincji. Powodem przerw w dostawach prądu są najczęściej awarie kabli i mniejszych...
Minister Klimatu i Środowiska Paulina Hennig-Kloska podczas konferencji prasowej Urzędem Miasta Bydgoszczy, 4 bm. Konferencja dot. wsparcia finansowego na działania związane z rekultywacją wielkoobszarowych terenów poprzemysłowych i adaptacją do zmian klimatu, a także rządowego wsparcia dla terenów po dawnym Zachemie. (jm) PAP/Tytus Żmijewski

Inwestycje w wielkoskalowe OZE mniejsze niż zakłada ministerstwo klimatu

Inwestycje w duże farmy fotowoltaiczne istotnie zwolniły. Moc nowych instalacji, którym koncesje wydał w półroczu 2025 roku Urząd Regulacji Energetyki...

Udostępnij:

Facebook X X X