Polacy ze spółki zajmującej się projektem elektrowni jądrowej udadzą się we wrześniu do Japonii. Będą się uczyć zarządzania przedsięwzięciami tego typu.
Według informacji japońskiego JAIF International Cooperation Center (JICC), w przyszłym miesiącu przedstawiciele ministerstwa energii i spółki PGE EJ1 zajmującej się polskim projektem jądrowym odwiedzą stolicę Japonii, Tokio, gdzie odbędzie szkolenie z zarządzania projektem jądrowym od strony finansowej.
Głównym zmartwieniem w tym zakresie jest unikanie eskalacji kosztów, która wynika z opóźnień. Te z kolei są spowodowane stopniem skomplikowania tego typu projektów, a także konieczności zapewnienia najwyższych standardów bezpieczeństwa, np. na wypadek ataku terrorystycznego. W przyszłości odbędą się także seminaria w Krakowie i Warszawie.
Japończycy z JICC będą uczyć PGE EJ1 w jaki sposób uniknąć nieprzewidzianego wzrostu kosztów. Zależy to od odpowiedniego zarządzania projektem, które wyklucza postawę wykonawcy znaną z przypadku polskiego terminalu LNG w Świnoujściu, gdzie włoski Saipem groził opuszczeniem placu budowy w razie braku dopłaty za dalsze prace.
JICC jest finansowane w 99 procentach przez rząd japoński. Zajmuje się promocją technologii jądrowych firm Japonii. 60-70 procent pracy jednego z urzędników JICC zajmuje Polska.
Wojciech Jakóbik