icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

W rządzie są wątpliwości ws. rozporządzenia dot. obowiązku OZE

KPRM i MR chcą uzupełnienia OSR do projektu rozporządzenia ME w sprawie obowiązku OZE na 2018 rok m.in. o koszty po stronie wytwórców i odbiorców energii – wynika ze stanowisk zgłoszonych w ramach uzgodnień projektu.Minister Energii pod koniec lipca przedstawił projekt rozporządzenia w sprawie obowiązku nabywania i umarzania świadectw pochodzenia energii z OZE na 2018 rok.

Zgodnie z projektem, obowiązek dotyczący zakupu zielonych certyfikatów ma wzrosnąć do 17,5 proc. z 15,4 proc. w 2017 roku. Natomiast obowiązek zakupu świadectw pochodzenia energii z biogazu rolniczego, czyli certyfikatów błękitnych, zostanie zmniejszony do 0,5 proc. z 0,6 proc. w 2017 roku. Łącznie obowiązek OZE na 2018 r. ma wynieść 18 proc.

Z kolei zapisany w ustawie o OZE udział ilościowy sumy energii wynikającej z umorzonych świadectw pochodzenia energii z OZE wynosi 20 proc.

Resort energii podał w Ocenie Skutków Regulacji, że zmniejszenie wysokości udziału do łącznego poziomu 18 proc. (czyli o 2 p.p. w stosunku do zapisu ustawowego), przyczyni się do ograniczenia kosztów systemu wsparcia odnawialnych źródeł energii oraz będzie miało negatywne oddziaływanie na beneficjentów systemu wsparcia opartego na zielonych certyfikatach.

W uzasadnieniu ministerstwo podało, że zmniejszenie udziału do łącznie 18 proc. (z 20 proc. w ustawie) „wynika z konieczności zabezpieczenia interesów odbiorców końcowych energii elektrycznej przed zbyt gwałtownym wzrostem cen energii elektrycznej wynikającej ze wsparcia rozwoju odnawialnych źródeł energii oraz uwzględnia dodatkowo odpływ podmiotów z systemu tzw. zielonych certyfikatów do systemu aukcyjnego”. Z kolei podwyższenie obowiązku w stosunku do poziomu 16 proc. obowiązującego w 2017 r. wynika z uwzględnienia przez resort niskich cen zielonych certyfikatów.

W stanowisku zgłoszonym w ramach uzgodnień Ministerstwo Rozwoju oceniło, że projektodawca, proponując poziom o 2 p.p. niższy niż w ustawie, nie wskazuje „jakie realne korzyści (oszczędności) przyniesie to odbiorcom energii elektrycznej, którzy finalnie poniosą koszty związane z koniecznością zakupu i przedstawienia do umorzenia ww. świadectw”.

„Producenci OZE decydując się na realizację inwestycji w OZE bazowali na prognozach przyszłych dochodów, które określała ustawa o OZE (z 2012 r). Na tej podstawie otrzymali również pożyczki i kredyty pod inwestycję. Tymczasem istniejąca od 2011 r. nadwyżka zielonych certyfikatów skutkuje rosnącymi stratami ponoszonymi przez sektor wytwórców OZE, które w 2016 r. sięgnęły ok. 3 mld zł” – napisał wiceminister Witold Słowik.

„Dołączony do projektu OSR nie rozróżnia i nie szacuje w części ilościowej potencjalnych efektów związanych z wprowadzeniem regulacji dla poszczególnych grup odbiorców i wytwórców. Należy zwrócić uwagę, iż potencjalne korzyści będą rozproszone na wiele grup, zaś straty poniesie skoncentrowana grupa podmiotów. Z tego powodu koniecznym wydaje się być oszacowanie przeciętnej korzyści dla odbiorcy energii elektrycznej oraz wzmiankowanego tylko w OSR negatywnego efektu dla wytwórców” – dodał.

Resort rozwoju wnioskuje więc m.in. o uzupełnienie kosztów w Ocenie Skutków Regulacji, wskazanie korzyści dla odbiorców energii, związanych z niższym niż wskazuje ustawa o OZE poziomem ilości świadectw pochodzenia energii z OZE koniecznym do umorzenia w 2018 r. oraz wskazanie kosztów, jakie poniesie sektor wytwórców OZE.

Resort wnioskuje też o wskazanie informacji, jaką resort energii szacuje podwyżkę dla przeciętnego gospodarstwa domowego w 2018 r. w stosunku do 2017 r. oraz ile wynosiłaby ta podwyżka w przypadku scenariusza bazowego.

Kancelaria Prezesa Rady Ministrów w swoim stanowisku wskazuje, że konieczne jest przedstawienie w OSR oczekiwanego wpływu zmian na koszty po stronie odbiorców energii oraz przychody po stronie wytwórców energii z OZE, przy scenariuszu bazowym opartym na obowiązujących w obecnym stanie prawnym poziomach obowiązku umorzenia świadectw pochodzenia. OSR wymaga też uzupełnienia o przedstawienie wpływu regulacji na rynek świadectw pochodzenia oraz na realizację zakładanego na 2021 r. udziału OZE w energii elektrycznej.

Polska Agencja Prasowa

KPRM i MR chcą uzupełnienia OSR do projektu rozporządzenia ME w sprawie obowiązku OZE na 2018 rok m.in. o koszty po stronie wytwórców i odbiorców energii – wynika ze stanowisk zgłoszonych w ramach uzgodnień projektu.Minister Energii pod koniec lipca przedstawił projekt rozporządzenia w sprawie obowiązku nabywania i umarzania świadectw pochodzenia energii z OZE na 2018 rok.

Zgodnie z projektem, obowiązek dotyczący zakupu zielonych certyfikatów ma wzrosnąć do 17,5 proc. z 15,4 proc. w 2017 roku. Natomiast obowiązek zakupu świadectw pochodzenia energii z biogazu rolniczego, czyli certyfikatów błękitnych, zostanie zmniejszony do 0,5 proc. z 0,6 proc. w 2017 roku. Łącznie obowiązek OZE na 2018 r. ma wynieść 18 proc.

Z kolei zapisany w ustawie o OZE udział ilościowy sumy energii wynikającej z umorzonych świadectw pochodzenia energii z OZE wynosi 20 proc.

Resort energii podał w Ocenie Skutków Regulacji, że zmniejszenie wysokości udziału do łącznego poziomu 18 proc. (czyli o 2 p.p. w stosunku do zapisu ustawowego), przyczyni się do ograniczenia kosztów systemu wsparcia odnawialnych źródeł energii oraz będzie miało negatywne oddziaływanie na beneficjentów systemu wsparcia opartego na zielonych certyfikatach.

W uzasadnieniu ministerstwo podało, że zmniejszenie udziału do łącznie 18 proc. (z 20 proc. w ustawie) „wynika z konieczności zabezpieczenia interesów odbiorców końcowych energii elektrycznej przed zbyt gwałtownym wzrostem cen energii elektrycznej wynikającej ze wsparcia rozwoju odnawialnych źródeł energii oraz uwzględnia dodatkowo odpływ podmiotów z systemu tzw. zielonych certyfikatów do systemu aukcyjnego”. Z kolei podwyższenie obowiązku w stosunku do poziomu 16 proc. obowiązującego w 2017 r. wynika z uwzględnienia przez resort niskich cen zielonych certyfikatów.

W stanowisku zgłoszonym w ramach uzgodnień Ministerstwo Rozwoju oceniło, że projektodawca, proponując poziom o 2 p.p. niższy niż w ustawie, nie wskazuje „jakie realne korzyści (oszczędności) przyniesie to odbiorcom energii elektrycznej, którzy finalnie poniosą koszty związane z koniecznością zakupu i przedstawienia do umorzenia ww. świadectw”.

„Producenci OZE decydując się na realizację inwestycji w OZE bazowali na prognozach przyszłych dochodów, które określała ustawa o OZE (z 2012 r). Na tej podstawie otrzymali również pożyczki i kredyty pod inwestycję. Tymczasem istniejąca od 2011 r. nadwyżka zielonych certyfikatów skutkuje rosnącymi stratami ponoszonymi przez sektor wytwórców OZE, które w 2016 r. sięgnęły ok. 3 mld zł” – napisał wiceminister Witold Słowik.

„Dołączony do projektu OSR nie rozróżnia i nie szacuje w części ilościowej potencjalnych efektów związanych z wprowadzeniem regulacji dla poszczególnych grup odbiorców i wytwórców. Należy zwrócić uwagę, iż potencjalne korzyści będą rozproszone na wiele grup, zaś straty poniesie skoncentrowana grupa podmiotów. Z tego powodu koniecznym wydaje się być oszacowanie przeciętnej korzyści dla odbiorcy energii elektrycznej oraz wzmiankowanego tylko w OSR negatywnego efektu dla wytwórców” – dodał.

Resort rozwoju wnioskuje więc m.in. o uzupełnienie kosztów w Ocenie Skutków Regulacji, wskazanie korzyści dla odbiorców energii, związanych z niższym niż wskazuje ustawa o OZE poziomem ilości świadectw pochodzenia energii z OZE koniecznym do umorzenia w 2018 r. oraz wskazanie kosztów, jakie poniesie sektor wytwórców OZE.

Resort wnioskuje też o wskazanie informacji, jaką resort energii szacuje podwyżkę dla przeciętnego gospodarstwa domowego w 2018 r. w stosunku do 2017 r. oraz ile wynosiłaby ta podwyżka w przypadku scenariusza bazowego.

Kancelaria Prezesa Rady Ministrów w swoim stanowisku wskazuje, że konieczne jest przedstawienie w OSR oczekiwanego wpływu zmian na koszty po stronie odbiorców energii oraz przychody po stronie wytwórców energii z OZE, przy scenariuszu bazowym opartym na obowiązujących w obecnym stanie prawnym poziomach obowiązku umorzenia świadectw pochodzenia. OSR wymaga też uzupełnienia o przedstawienie wpływu regulacji na rynek świadectw pochodzenia oraz na realizację zakładanego na 2021 r. udziału OZE w energii elektrycznej.

Polska Agencja Prasowa

Najnowsze artykuły