Trump może zablokować dostęp Rosnieftu do infrastruktury strategicznej w USA

0
23
Donald Trump, fot. flickr.com/GageSkidmore

Administracja prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa jest gotowa zablokować próby przejęcie przez Rosnieft kontroli nad należącymi do wenezuelskiego koncernu aktywa w USA – poinformował The Wall Street Journal.

Chodzi o operatora amerykańskich rafinerii, spółkę Citgo. Jest ona odpowiedzialna za 5 proc. przetwórstwa ropy w USA. Jak zauważa gazeta niedawno Kongres wyraził zaniepokojenie możliwością przejęcia przejęcia przez rosyjski Rosnieft pakietu kontrolnego Citgo. The Wall Street Journal wysłał prośbę o komentarz do ambasady Federacji Rosyjskiej w Waszyngtonie, Rosnieftu, PDVSA oraz Citgo. Jednak do tej pory nie uzyskał odpowiedzi.

Aktywa Citgo są cenne dla Rosnieftu. Łączne zdolności przetwórcze należących do spółki trzech rafinerii wynoszą 749 tys. baryłek dziennie, z czego 427,8 tys. stanowią moce rafinerii w Lake Charles w Luizjanie (szósta co do wielkości rafineria w USA – przyp. red.). Moce przetwórcze rafinerii w Lemont (Illinois) oraz Corpus Christi (Teksas) wynoszą odpowiednio 176 i 158 tys. baryłek ropy dziennie. Wspomniane instalacje są zdolne do przetwórstwa ciężkiej ropy, której poziom zasiarczenia wynosi 57 proc.

Tajne rozmowy

Pod koniec lipca Reuters informował o tym, że Rosnieft prowadzi rozmowy z wenezuelskim koncernem na temat dodatkowych zabezpieczeń dla amerykańskiej Citgo Petroleum (spółka córka PDVSA) oraz umowy na dostawy surowca, aby uniknąć komplikacji, które mogłyby wywołać amerykańskie sankcje. Przypomnijmy, że rosyjski koncern zaoferował PDVSA kredyt w wysokości 1,5 mld dolarów. W przypadku niespłacenia zobowiązania Rosnieft otrzyma w zamian prawa do 49,9 procent udziałów w Citgo. Dzięki przedstawionym w Moskwie propozycjom Rosnieft mógłby uzyskać możliwość rotacyjnej kontroli nad joint venture z PDVSA i odpowiadać za zamówienia w przypadku większych transakcji.

Sankcje

Rosnieft już jest objęty sankcjami Stanów Zjednoczonych, które zostały nałożone jako odpowiedź na nielegalną aneksję Krymu przez Rosję w 2014 roku oraz jej agresję na wschodzie Ukrainy. Na ich mocy amerykańskie firmy muszą wstrzymać współpracę z podmiotami znajdującymi się na liście sankcji, jak Rosnieft.

Przypomnijmy, że na początku sierpnia Stany Zjednoczone nałożyły sankcje wobec Nicolasa Maduro. Był to efekt lipcowych wyborów do Zgromadzenia Konstytucyjnego w Wenezueli, które ma dokonać zmian w ustawie zasadniczej, wzmacniając pozycję wenezuelskiego prezydenta. Zdaniem Waszyngtonu głosowanie było „afrontem dla demokracji”. Wcześniej USA Departament Skarbu objął sankcjami 13 przedstawicieli wenezuelskich władz i państwowych firm. Na liście sankcji znalazł się m.in. odpowiedzialny za sprawy finansowe wiceprezes państwowego koncernu naftowego PDVSA Simon Alejandro Zerpa Delgado oraz jego poprzednik na tym stanowisku Carlos Erik Malpica Flores. Stany Zjednoczone rozważają również nałożenie ograniczeń na wenezuelski sektor naftowy i m.in. wstrzymanie przez USA importu wenezuelskiej ropy, a także wprowadzenie pełnego zakazu transakcji dolarowych.

The Wall Street Journal/Piotr Stępiński