– Premier Tusk wielokrotnie podkreślał istotę inwestycji w energetykę i sprawiał wrażenie zdeterminowanego w doprowadzeniu ich do końca. Jednak ta retoryka stoi w jawnej sprzeczności z efektami działań rządu. Polska jest cały czas daleka od stanu pełnego bezpieczeństwa energetycznego – pisze Agaton Koziński na łamach Polski The Times. Fragmenty jego tekstu przytacza 300polityka.pl.
– Elektrownia atomowa miała być sztandarową inwestycją rządu. Później łupki. I nic z tego – ocenia publicysta. – Donald Tusk, który od początku tego roku bardzo aktywnie forsuje w Brukseli koncepcję europejskiej unii energetycznej, ciągle nie potrafi znaleźć metody pozwalającej choć częściowo zerwać z potężnym uzależnieniem Polski od dostaw gazu z Rosji.
Źródło: Polska The Times/300polityka.pl