icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Litwa może wprowadzić rynek mocy

Litwa chce zbudować nowe moce w energetyce przed zakończeniem procesu synchronizacji sieci elektroenergetycznych państw bałtyckich z sieciami Europy kontynentalnej. Niewykluczone jest, że do realizacji tych inwestycji Litwini wykorzystają rynek mocy zastosowany między innymi w Polsce.

– Litwa ma dość mało czasu, aby przed zakończeniem procesu synchronizacji, zwiększyć własną produkcję energii elektrycznej – stwierdził w rozmowie z agencja LETA/BNS prezes litwskiego operatora sieci przesyłowych Ligrid Daivis Virbickas. Według niego Wilno już pracuje nad rozwiązaniem tej kwestii i prowadzi rozmowy z sąsiednimi państwami.

– Wspólnie z łotewskim i estońskim operatorami policzyliśmy ile mocy potrzebujemy. Nasza propozycja to szybki dostęp do energetyki wodnej i lepszego miejsca od Kronie nie ma. Te moce są potrzebne do 2025 roku. Mamy świadomość, że zasoby wodne Kronia nie są wieczne i z czasem trzeba będzie je zastąpić. Proponujemy, aby była to generacja gazowa, ponieważ jest to najbardziej niezawodny rodzaj paliwa na Litwie – powiedział.

Według jego informacji resort energetyki już przygotowuje odpowiednie regulacje na potrzeby budowy nowych mocy.

– Polska ogłosiła aukcję mocową, która się jeszcze nie zakończyła. Jak wynika ze wstępnych informacji, zgłoszone zostanie ok. 8-9 GW mocy i co jest zaskakujące wszystkie pochodzące z generacji gazowej […]. Wiem, że ministerstwo energetyki przygotowuje pakiet regulacji na potrzeby tego typu lub podobnych aukcji, ponieważ celem ajest, by do 2025 roku posiadać te moce – stwierdził Virbickas.

W projekcie krajowej strategii energetycznej Litwy założono wzrost własnej produkcji energii elektrycznej. Jednak priorytetem jest rozwój OZE, który ma się przyczynić do redukcji emisji zanieczyszczeń. Według założeń do 2050 rok ma z niej pochodzić 80 procent generowanej w kraju energii. Do 2020 roku wskaźnik ten ma osiągnąć 30 procent a do 2030 roku ma wzrosnąć do 45 procent.

Litwa chce być niezależna energetycznie do 2050 roku

Ponadto we wspomnianym projekcie wskazano, że do 2050 roku gaz będzie pełnił rolę paliwa przejściowego, terminal LNG w Kłajpedzie powinien służyć do dostaw surowca do państw bałtyckich, Polski i Ukrainy, a projekt synchronizacji sieci elektroenergetycznych określono mianem jednego z najważniejszych.

Synchronizacja

Na początku maja 2017 roku premierzy Litwy, Łotwy, Estonii oraz Polski osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie synchronizacji. Co istotne, o możliwości podpisania memorandum w czerwcu mówił minister energetyki Litwy. Niestety, podczas odbywającego się wówczas posiedzenia Rady Unii Europejskiej Estonia i Litwa nie porozumiały się co do metody synchronizacji. Na początku lutego wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej ds. Unii Energetycznej Marosz Szefczovicz zapowiedział, że plan synchronizacji powinien powstać do czerwca. W innym wypadku istnieje groźba utraty wsparcia finansowego Brukseli na ten cel, o czym donosił BiznesAlert.pl. Pod koniec marca Polska i kraje bałtyckie porozumiały się, że do synchronizacji dojdzie przy wykorzystaniu istniejącego połączenia z Polską.

BNS/Piotr Stępiński

RAPORT: LitPol Link 2 – Szansa dla Bałtów, wyzwanie dla Polaków

Litwa chce zbudować nowe moce w energetyce przed zakończeniem procesu synchronizacji sieci elektroenergetycznych państw bałtyckich z sieciami Europy kontynentalnej. Niewykluczone jest, że do realizacji tych inwestycji Litwini wykorzystają rynek mocy zastosowany między innymi w Polsce.

– Litwa ma dość mało czasu, aby przed zakończeniem procesu synchronizacji, zwiększyć własną produkcję energii elektrycznej – stwierdził w rozmowie z agencja LETA/BNS prezes litwskiego operatora sieci przesyłowych Ligrid Daivis Virbickas. Według niego Wilno już pracuje nad rozwiązaniem tej kwestii i prowadzi rozmowy z sąsiednimi państwami.

– Wspólnie z łotewskim i estońskim operatorami policzyliśmy ile mocy potrzebujemy. Nasza propozycja to szybki dostęp do energetyki wodnej i lepszego miejsca od Kronie nie ma. Te moce są potrzebne do 2025 roku. Mamy świadomość, że zasoby wodne Kronia nie są wieczne i z czasem trzeba będzie je zastąpić. Proponujemy, aby była to generacja gazowa, ponieważ jest to najbardziej niezawodny rodzaj paliwa na Litwie – powiedział.

Według jego informacji resort energetyki już przygotowuje odpowiednie regulacje na potrzeby budowy nowych mocy.

– Polska ogłosiła aukcję mocową, która się jeszcze nie zakończyła. Jak wynika ze wstępnych informacji, zgłoszone zostanie ok. 8-9 GW mocy i co jest zaskakujące wszystkie pochodzące z generacji gazowej […]. Wiem, że ministerstwo energetyki przygotowuje pakiet regulacji na potrzeby tego typu lub podobnych aukcji, ponieważ celem ajest, by do 2025 roku posiadać te moce – stwierdził Virbickas.

W projekcie krajowej strategii energetycznej Litwy założono wzrost własnej produkcji energii elektrycznej. Jednak priorytetem jest rozwój OZE, który ma się przyczynić do redukcji emisji zanieczyszczeń. Według założeń do 2050 rok ma z niej pochodzić 80 procent generowanej w kraju energii. Do 2020 roku wskaźnik ten ma osiągnąć 30 procent a do 2030 roku ma wzrosnąć do 45 procent.

Litwa chce być niezależna energetycznie do 2050 roku

Ponadto we wspomnianym projekcie wskazano, że do 2050 roku gaz będzie pełnił rolę paliwa przejściowego, terminal LNG w Kłajpedzie powinien służyć do dostaw surowca do państw bałtyckich, Polski i Ukrainy, a projekt synchronizacji sieci elektroenergetycznych określono mianem jednego z najważniejszych.

Synchronizacja

Na początku maja 2017 roku premierzy Litwy, Łotwy, Estonii oraz Polski osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie synchronizacji. Co istotne, o możliwości podpisania memorandum w czerwcu mówił minister energetyki Litwy. Niestety, podczas odbywającego się wówczas posiedzenia Rady Unii Europejskiej Estonia i Litwa nie porozumiały się co do metody synchronizacji. Na początku lutego wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej ds. Unii Energetycznej Marosz Szefczovicz zapowiedział, że plan synchronizacji powinien powstać do czerwca. W innym wypadku istnieje groźba utraty wsparcia finansowego Brukseli na ten cel, o czym donosił BiznesAlert.pl. Pod koniec marca Polska i kraje bałtyckie porozumiały się, że do synchronizacji dojdzie przy wykorzystaniu istniejącego połączenia z Polską.

BNS/Piotr Stępiński

RAPORT: LitPol Link 2 – Szansa dla Bałtów, wyzwanie dla Polaków

Najnowsze artykuły