Podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego 2018 w Katowicach, Claude Thurmes, poseł do Parlamentu Europejskiego z Partii Zielonych, przekonywał do transformacji energetycznej z użyciem środków europejskich. W innym wypadku wyprzedzą nas Chiny.
Zdaniem posła Polska może z powodzeniem rozwijać nowoczesne technologie w energetyce wiatrowej, przy jej cyfryzacji.
– Musimy chronić nasz przemysł. Nie mam z tym problemu, ale chcę uczciwych zasad – powiedział Thurmes. – Jeśli chińska firma eksportuje stal do Europy i ma wysoki ślad węglowy, powinna płacić karę. Być może będzie ona tak wysoka, że bardziej będzie się opłacało sprowadzić tę stal z Europy. Nic lepszego nie wymyślimy, bo Niemcy nie chcą zrezygnować z konkurencyjności swego przemysłu motoryzacyjnego – powiedział.
– Chiny mają bardzo jasny plan. Chcieli być numerem jeden w fotowoltaice i zajęli tę pozycję. Mówią teraz, że chcą być numerem jeden w odnawialnych źródłach energii. Musimy to potraktować poważnie i przygotować strategię europejską – dodał.
Jego zdaniem Polska może być centrum produkcji „zielonych baterii”.
– Polska jest jednym z krajów, który uważa, że magazynowanie energii zmieni funkcjonowanie systemu energetycznego i transportu. To będzie absolutna rewolucja w tych obszarach – przyznał Michał Kurtyka, wiceminister energii i pełnomocnik rządu ds. szczytu klimatycznego COP 24.
– Razem z Francją, Niemcami i Szwecją pracujemy nad projektem w tym zakresie – powiedział polski minister o EU Battery Alliance. To koalicja państw zaangażowanych w rozwój technologii magazynowania energii.