icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Sieci starzeją się. Wiele ma ponad 40 lat

Jak poinformował portal Gramwzielone.pl, najwięksi operatorzy systemu dystrybucyjnego w Polsce muszą się liczyć z ogromnymi wydatkami na modernizację swoich sieci. Ich największym problemem w kolejnych latach będą linie napowietrzne, z których wiele postawiono prawie pół wieku temu.

Polskie Towarzystwo Przesyłu i Rozdziału Energii Elektrycznej (PTPiREE) w swoim raporcie za 2107 rok wskazuje, że najbardziej przestarzałą infrastrukturą najwięksi krajowi operatorzy systemów dystrybucyjnych – PGE Dystrybucja, Tauron Dystrybucja, Energa Operator, Enea Operator oraz innogy Stoen Operator – dysponują w obszarze napowietrznych linii przesyłowych wysokiego napięcia.

W tym przypadku infrastruktura pięciu największych OSD w 42-proc. ma ponad 40 lat, a w 34-proc. miedzy 25 a 40 lat. Tylko 9 proc. to sieci zbudowane ciągu ostatnich 10 lat.

Tylko nieco lepiej przedstawia się struktura wiekowa sieci napowietrznych średniego napięcia. 37 proc. ma ponad 40 lat, a 39 proc. miedzy 25 i 40 lat, 7 proc. to najmłodsze sieci mające mniej niż 10 lat.

W przypadku napowietrznych linii niskiego napięcia 31 proc. ma ponad 40 lat, 35 proc. miedzy 25 i 40 lat, a 13 proc. to linie zbudowane przez ostatnich 10 lat.

Dużo lepiej wygląda sytuacja dotycząca linii kablowych. W przypadku wysokiego napięcia 80 proc. ma mniej niż 10 lat, a tylko 3 proc. powyżej 25 lat i poniżej 40.

W przypadku linii kablowych średniego napięcia wiek 31 proc. to poniżej 10 lat, 28 proc. między 10 i 25 lat, a 16 proc. ma więcej niż 40 lat.

Wiek linii kablowych niskiego napięcia to w 31-proc. do 10 lat, również w 31-proc. między 10 i 25 lat, a w 13-proc. – powyżej 40 lat.

W przypadku stacji WN/SN 30 proc. ma powyżej 40 lat, 33 proc. ma 25-40 lat, a w 17-procentach ich wiek wynosi do 10 lat. Podobnie wygląda struktura wiekowa stacji SN/nn.

PGE Dystrybucja, Tauron Dystrybucja, Energa-Operator, Enea Operator oraz innogy Stoen Operator posiadają linie wysokiego napięcia o długości odpowiednio 10,26 tys. km, 11,09 tys. km, 6,43 tys. km, 5,29 tys. km oraz 509 km.

W przypadku sieci średniego napięcia ich długość wynosi odpowiednio: PGE Dystrybucja – 111,56 tys. km, Tauron Dystrybucja – 64,57 tys. km, Energa-Operator – 68,38 tys. km, Enea Operator – 45,79 tys. km oraz innogy Stoen Operator – 7,73 tys. km.

Z kolei w zakresie linii niskiego napięcia, najwięcej ma ich PGE Dystrybucja – 166,14 km, następnie Tauron Dystrybucja – 109,43 tys., Energa-Operator – 88,88 tys. km, Enea Operator – 53,14 tys. km, a działający na terenie Warszawy i okolic innogy Stoen Operator posiada sieci nn o długości 6,95 tys. km.

Wszystkich pięciu największych OSD w ubiegłym roku przesłało 133,232 TWh energii elektrycznej do 17,462 mln klientów, którzy odbierają dystrybuowaną energię.

– W przypadku sieci dystrybucyjnej największy stopień zużycia cechuje linie napowietrzne 110 kV i SN. Prawie 80 proc. tych linii wybudowane zostało ponad 25 lat temu i od tamtego czasu, ze względu na bariery prawne oraz brak odpowiednich środków, w większości przypadków nie były one wymieniane lub modernizowane, a przechodziły jedynie wymagane przeglądy i remonty. Spośród wymienionych grup urządzeń właściwie tylko o liniach kablowych WN i SN oraz nn możemy powiedzieć, że charakteryzują się w większości wiekiem poniżej 25 lat – komentuje PTPiREE.

Długość linii kablowych średniego napięcia u pięciu największych operatorów systemu dystrybucyjnego wzrosła z 65 891 km w roku 2011 do 77 195 km w roku 2017.

Jak zwraca uwagę PTPiREE, ważnym czynnikiem wpływającym na poziom niezawodności sieci SN jest proces jej automatyzacji, czyli instalowania urządzeń wyposażonych w elementy telemechaniki, automatyki zabezpieczeniowej czy monitoringu. W tym zakresie szczególnie widoczna ma być budowa łączników sterowanych radiowo, współpracujących z systemem dyspozytorskim.

Według stanu na koniec 2017 roku było ich ponad 21 tys., z czego około 90 proc. to łączniki zainstalowane w głębi sieci. Zdaniem Towarzystwa, wskaźnik 9,52 łącznika na 100 km linii świadczy o tym, że proces nasycenia łącznikami może być w najbliższych latach zakończony.

W ubiegłym roku wskazani OSD wydali na inwestycje w sumie ok. 5,86 mld zł. Najwięcej – po 1,7 mld zł – wydały spółki dystrybucyjne PGE i Taurona. Energa-Operator wydała 1,24 mld zł, Enea Operator 1 mld zł, a innogy Stoen Operator 227,5 mln zł.

Gramwzielone.pl

Jak poinformował portal Gramwzielone.pl, najwięksi operatorzy systemu dystrybucyjnego w Polsce muszą się liczyć z ogromnymi wydatkami na modernizację swoich sieci. Ich największym problemem w kolejnych latach będą linie napowietrzne, z których wiele postawiono prawie pół wieku temu.

Polskie Towarzystwo Przesyłu i Rozdziału Energii Elektrycznej (PTPiREE) w swoim raporcie za 2107 rok wskazuje, że najbardziej przestarzałą infrastrukturą najwięksi krajowi operatorzy systemów dystrybucyjnych – PGE Dystrybucja, Tauron Dystrybucja, Energa Operator, Enea Operator oraz innogy Stoen Operator – dysponują w obszarze napowietrznych linii przesyłowych wysokiego napięcia.

W tym przypadku infrastruktura pięciu największych OSD w 42-proc. ma ponad 40 lat, a w 34-proc. miedzy 25 a 40 lat. Tylko 9 proc. to sieci zbudowane ciągu ostatnich 10 lat.

Tylko nieco lepiej przedstawia się struktura wiekowa sieci napowietrznych średniego napięcia. 37 proc. ma ponad 40 lat, a 39 proc. miedzy 25 i 40 lat, 7 proc. to najmłodsze sieci mające mniej niż 10 lat.

W przypadku napowietrznych linii niskiego napięcia 31 proc. ma ponad 40 lat, 35 proc. miedzy 25 i 40 lat, a 13 proc. to linie zbudowane przez ostatnich 10 lat.

Dużo lepiej wygląda sytuacja dotycząca linii kablowych. W przypadku wysokiego napięcia 80 proc. ma mniej niż 10 lat, a tylko 3 proc. powyżej 25 lat i poniżej 40.

W przypadku linii kablowych średniego napięcia wiek 31 proc. to poniżej 10 lat, 28 proc. między 10 i 25 lat, a 16 proc. ma więcej niż 40 lat.

Wiek linii kablowych niskiego napięcia to w 31-proc. do 10 lat, również w 31-proc. między 10 i 25 lat, a w 13-proc. – powyżej 40 lat.

W przypadku stacji WN/SN 30 proc. ma powyżej 40 lat, 33 proc. ma 25-40 lat, a w 17-procentach ich wiek wynosi do 10 lat. Podobnie wygląda struktura wiekowa stacji SN/nn.

PGE Dystrybucja, Tauron Dystrybucja, Energa-Operator, Enea Operator oraz innogy Stoen Operator posiadają linie wysokiego napięcia o długości odpowiednio 10,26 tys. km, 11,09 tys. km, 6,43 tys. km, 5,29 tys. km oraz 509 km.

W przypadku sieci średniego napięcia ich długość wynosi odpowiednio: PGE Dystrybucja – 111,56 tys. km, Tauron Dystrybucja – 64,57 tys. km, Energa-Operator – 68,38 tys. km, Enea Operator – 45,79 tys. km oraz innogy Stoen Operator – 7,73 tys. km.

Z kolei w zakresie linii niskiego napięcia, najwięcej ma ich PGE Dystrybucja – 166,14 km, następnie Tauron Dystrybucja – 109,43 tys., Energa-Operator – 88,88 tys. km, Enea Operator – 53,14 tys. km, a działający na terenie Warszawy i okolic innogy Stoen Operator posiada sieci nn o długości 6,95 tys. km.

Wszystkich pięciu największych OSD w ubiegłym roku przesłało 133,232 TWh energii elektrycznej do 17,462 mln klientów, którzy odbierają dystrybuowaną energię.

– W przypadku sieci dystrybucyjnej największy stopień zużycia cechuje linie napowietrzne 110 kV i SN. Prawie 80 proc. tych linii wybudowane zostało ponad 25 lat temu i od tamtego czasu, ze względu na bariery prawne oraz brak odpowiednich środków, w większości przypadków nie były one wymieniane lub modernizowane, a przechodziły jedynie wymagane przeglądy i remonty. Spośród wymienionych grup urządzeń właściwie tylko o liniach kablowych WN i SN oraz nn możemy powiedzieć, że charakteryzują się w większości wiekiem poniżej 25 lat – komentuje PTPiREE.

Długość linii kablowych średniego napięcia u pięciu największych operatorów systemu dystrybucyjnego wzrosła z 65 891 km w roku 2011 do 77 195 km w roku 2017.

Jak zwraca uwagę PTPiREE, ważnym czynnikiem wpływającym na poziom niezawodności sieci SN jest proces jej automatyzacji, czyli instalowania urządzeń wyposażonych w elementy telemechaniki, automatyki zabezpieczeniowej czy monitoringu. W tym zakresie szczególnie widoczna ma być budowa łączników sterowanych radiowo, współpracujących z systemem dyspozytorskim.

Według stanu na koniec 2017 roku było ich ponad 21 tys., z czego około 90 proc. to łączniki zainstalowane w głębi sieci. Zdaniem Towarzystwa, wskaźnik 9,52 łącznika na 100 km linii świadczy o tym, że proces nasycenia łącznikami może być w najbliższych latach zakończony.

W ubiegłym roku wskazani OSD wydali na inwestycje w sumie ok. 5,86 mld zł. Najwięcej – po 1,7 mld zł – wydały spółki dystrybucyjne PGE i Taurona. Energa-Operator wydała 1,24 mld zł, Enea Operator 1 mld zł, a innogy Stoen Operator 227,5 mln zł.

Gramwzielone.pl

Najnowsze artykuły