Wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej do spraw unii energetycznej Marosz Szefczovicz zaprosił ministrów energetyki Rosji i Ukrainy oraz przedstawicieli Gazpromu i Naftohazu na wspólne rozmowy na temat kontynuowania tranzytu gazu przez Ukrainę.
Szefczovicz poinformował o tym w czwartek w trakcie wizyty w Pradze. Nie sprecyzował jednak terminu i miejsca takiego spotkania.
Przygotowywane zwiększenie zdolności przesyłowej gazociągu Nord Stream z Rosji do Niemiec po dnie Bałtyku umożliwiłoby omijanie Ukrainy przy eksporcie rosyjskiego gazu do Europy Zachodniej. Jednak po spotkaniu z kanclerz Niemiec Angelą Merkel w tym miesiącu rosyjski prezydent Władimir Putin oświadczył, że także po uruchomieniu gazociągu Nord Stream 2 Rosja będzie nadal przesyłać część gazu przez Ukrainę.
„Obecnie najbardziej pozytywny aspekt tej kwestii stanowi to, że mamy w ramach Unii Europejskiej jednomyślność co do tego, iż trzeba zagwarantować kontynuowanie tranzytu gazu przez Ukrainę także po roku 2019” – powiedział Szefczovicz. Projekt Nord Stream określił jako kontrowersyjny od samego początku.
„Gdy był przedstawiany po raz pierwszy, kierownictwo Gazpromu prezentowało go jako projekt mający zapewnić, by rosyjski gaz w swej drodze do Europy mógł omijać Ukrainę” – zaznaczył wiceszef KE.
„Od tego czasu przeprowadzono jednak szereg negocjacji. Obecnie jesteśmy w sytuacji, gdy (na przykład) Niemcy uznają za priorytet to, co forsuję od początku mojego mandatu, a mianowicie to, byśmy wszyscy połączyli swe siły dla zagwarantowania tranzytu gazu przez Ukrainę do Europy” – dodał. Wskazał jednocześnie, że muszą to być ilości atrakcyjne z handlowego punktu widzenia.
Szefczovicz przebywa w Pradze w ramach serii wizyt w krajach członkowskich UE, służących przedstawieniu planu stworzenia unii energetycznej oraz uzyskaniu opinii czynników oficjalnych i społecznych na ten temat.
Polska Agencja Prasowa