Szefczowicz: Unia Energetyczna to polski wynalazek, który jest warunkiem sukcesu Europy

0
23
Wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej, Marosz Szefczovicz podczas wizyty w Chorwacji. Fot. Twitter, Marosz Szefczovicz
Wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej, Marosz Szefczovicz podczas wizyty w Chorwacji. Fot. Twitter, Marosz Szefczovicz

W budynku Komisji Europejskiej trwa konferencja Central European Day of Energy 2018 zorganizowana przez CEEP pod patronatem BiznesAlert.pl. Udział w niej wzięli przedstawiciele rządów, spółek i instytucji Unii Europejskiej. Wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej ds. unii energetycznej Marosz Szefczowicz otworzył to wydarzenie.

Polski wynalazek

Komisarz przypomniał wczesne korzenie integracji europejskiej, czyli EWWiS: – Unia Europejska była zbudowana na fundamencie energetyki. Energetyka przez wiele dekad była postrzegana jako wewnętrzna sprawa krajów członkowskich. Wyzwaniem dzisiejszych czasów jest skoordynowanie polityk państw członkowskich. Pomysł na Unię Energetyczną wywodzi się z Polski. Jeśli chcemy osiągnąć cele postawione w porozumieniu paryskim, musimy koordynować nasze działania w obszarach takich jak transport, energetyka i środowisko. W przyszłości skupimy się na innowacjach, które sprawią, że rynek europejski będzie bardziej konkurencyjny – przekonywał Szefczowicz.

Wspólny rynek

Według niego, wspólny rynek będzie warunkiem sukcesu Unii Europejskiej. – W czasie globalizacji nie można podchodzić do globalnych problemów w pojedynkę. Musimy przyspieszyć budowę interkonektorów dla energii elektrycznej i gazu, budować nowe, czyste źródła energii. Jeśli się uda, korzyści będą oczywiste: rachunki będą niższe, a powietrze czystsze – mówił Marosz Szefczowicz.

Dobra i zła wiadomość

Komisarz powiedział, że w walce ze zmianami klimatu można być optymistą, ale wyzwania wciąż są poważne: – Dobrą wiadomością jest to, że ograniczenie emisji CO2 o 40 procent do roku 2030 jest możliwe, a nawet możemy zrobić więcej. Złą wiadomością jest to, że według raportu ONZ, planeta ociepla się coraz szybciej i nasze działania są niewystarczające. Dlatego Rada Europejska poprosiła nas o przedstawienie kolejnych rozwiązań. Teraz pracujemy nad tym, by nie musieć mierzyć się z katastrofą, jaką byłyby nieodwracalne zmiany klimatu – zakończył Szefczowicz.