Jak poinformował portal Gramwzielone.pl, przedsiębiorcy szykujący się na przyszłoroczne aukcje dla OZE nadal nie znają zasad, na jakich te aukcje się odbędą, co wynika ze zwłoki w przygotowaniu odpowiednich, rządowych rozporządzeń. Co więcej, brak przepisów dotyczących przyszłorocznych aukcji tworzy także niepewność dla inwestorów chcących rozliczać energię w systemach FIT/FIP.
Zgodnie z ustawą o odnawialnych źródłach energii, do 31 października Rada Ministrów miała czas na przygotowanie rozporządzenia określającego wolumeny i wartości energii, która ma zostać sprzedana w aukcjach w roku 2019. Takie rozporządzenie jednak się nie pojawiło, mimo, że zgodnie z ustawa o OZE powinno zostać przyjęte już ponad miesiąc temu, co dałoby inwestorom niezbędne informacje w celu przygotowania swoich projektów na przyszłoroczne aukcje.
Na razie o planach rządu na aukcje w 2019 r. możemy dowiadywać się tylko z wypowiedzi urzędników Ministerstwa Energii. Ostatnio szef ME Krzysztof Tchórzewski zapewniał, że budżet i wolumen energii zakupionej w przyszłym roku w aukcjach powinien pozwolić na wybudowanie około 2,5 GW nowych mocy, w tym dla wiatru i fotowoltaiki powinno przypaść po ponad 1 GW. Brak odpowiedniego rozporządzenia dotyczącego przyszłorocznych aukcji może jednak skomplikować ich wdrożenie.
Zgodnie z art. 72, ust. 2 ustawy o OZE, Rada Ministrów powinna określić w drodze rozporządzenia, w terminie do dnia 31 października każdego roku, maksymalną ilość i wartość energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii, która może zostać sprzedana w drodze aukcji w następnym roku kalendarzowym.
Istotne dla przyszłorocznych aukcji jest również inne, do tej pory nie wydane przez rząd rozporządzenie, w którym Ministerstwo Energii powinno określić maksymalną cenę w złotych za 1 MWh – tzw. cenę referencyjną – za jaką może zostać w danym roku kalendarzowym sprzedana przez wytwórców w drodze aukcji energia elektryczna z odnawialnych źródeł energii.
Problem z zaświadczeniami?
Data 31 października pojawia się w ustawie o OZE także w kontekście alternatywnych systemów wsparcia FIT i FIP, z których mogą skorzystać operatorzy i inwestorzy planujący budowę mniejszych biogazowni oraz elektrowni wodnych o jednostkowej mocy do 1 MW.
Wejście do tych systemów rozliczeń, wprowadzonych nowelizacją ustawy o OZE z połowy 2018 r. i gwarantujących stały poziom przychodów ze sprzedaży energii na okres 15 lat, spotkało się z zainteresowaniem pierwszych uczestników rynku. Jak informował w odpowiedzi na pytanie portalu Gramwzielone.pl operator systemu rozliczeń energii odnawialnej – spółka Zarządca Rozliczeń – za miesiąc wrzesień br. zostało rozpatrzonych 11 wniosków o pokrycie ujemnego salda w nowym mechanizmie wsparcia – był to pierwszy okres, za jaki zostały złożone wnioski o ujemne saldo w tym systemie.
Ostatnio minister energii Krzysztof Tchórzewski informował o około 250 wnioskach złożonych do Urzędu Regulacji Energetyki w celu wydania zaświadczenia umożliwiającego wejście do systemów FIT/FIP. Z początkiem 2019 r. URE może jednak wstrzymać wydawanie zaświadczeń dopuszczających do rozliczeń w tych mechanizmach z uwagi na nieprzyjęcie przez rząd odpowiednich rozporządzeń.
Chodzi o przepis z artykułu 70 ustawy o OZE, zgodnie z którym Rada Ministrów może określić, w drodze rozporządzenia, w terminie do dnia 31 października danego roku kalendarzowego, maksymalną moc zainstalowaną elektryczną poszczególnych typów instalacji odnawialnego źródła energii, o których mowa w ust. 1, dla których w kolejnym roku kalendarzowym Prezes URE może wydać stosowne zaświadczenie.
Ponadto znaczenie dla wytwórców mających rozliczać się w systemach FIT/FIP ma nadal niewydane rozporządzenie dotyczące cen referencyjnych w systemie aukcyjnym na 2019 r., ponieważ ich wynagrodzenie za sprzedawaną energię ma stanowić – zgodnie z ustawą o OZE – 90 proc. ceny referencyjnej, która powinna być wskazywana corocznie, począwszy od przyszłego roku, w drodze rozporządzeń Ministerstwa Energii.
Jak tłumaczy w wydanej wczoraj informacji Urząd Regulacji Energetyki, w aktualnym stanie prawnym, w roku 2018, obowiązują ceny referencyjne określone w przepisach ustawy o odnawialnych źródłach energii. Natomiast w zakresie cen referencyjnych na rok 2019 minister energii ma wydać odpowiednie rozporządzenie zgodnie z art. 77 ust. 3 ustawy OZE.
– Wydanie przedmiotowego aktu wykonawczego warunkuje możliwość uzyskania przez wytwórcę zaświadczenia określonego w art. 70b ust. 8 ustawy OZE, tj. zaświadczenia o możliwości sprzedaży niewykorzystanej energii elektrycznej na zasadach określonych w art. 70a-70f ustawy OZE, w stosunku do deklaracji, które złożone zostaną w roku 2019 – informuje Urząd Regulacji Energetyki.